W pierwszym wyścigu Gabriele Tarquini i Jordi Gené zajęli drugie i trzecie miejsce, a w drugim wyścigu drugie miejsce wywalczył Yvan Muller. Wyniki te umocniły pozycję Seata i kierowców zespołu w obydwu ogólnych klasyfikacjach mistrzowskich.

W pierwszym wyścigu Robert Huff z Chevroleta od początku bronił pole position, obejmując prowadzenie przed Gabriele Tarquinim, Yvanem Mullerem i Jordim Gené. Wypadek na pierwszym zakręcie wykluczył Rickarda Rydella z dalszej rywalizacji. Awarii zawieszenia w jego samochodzie nie udało się naprawić na czas także przed drugim wyścigiem. Huff wytrzymał presję ze strony kierowców Seata przez cały wyścig, ale Tarquini nie ryzykował wyprzedzania na torze, który daje tak niewiele szans na wykonanie tego manewru i pogodził się z drugą pozycją. Gené wyprzedził Yvana Mullera na dwa okrążenia przed końcem wyścigu, a Tiago Monteiro finiszował tuż za Francuzem, co stanowiło zwieńczenie znakomitego grupowego wyniku.

Yvan Muller był zdecydowanym faworytem drugiego wyścigu, po tym jak po walce z Huffem i Jorgiem Müllerem (BMW) przesunął się z pozycji piątej na drugą. Kierowca zespołu Seat Sport znalazł się za Nicolą Larinim i skutecznie odpierał ataki rywali aż do samej mety.

Nieco w tyle pozostali Gabriele Tarquini finiszujący jako piąty i Tiago Monteiro na siódmym miejscu, którym jednak udało się powiększyć mistrzowską kolekcję o kilka punktów. Jordi Gené nie mógł wystartować w wyścigu z powodu problemów z układem przeniesienia napędu, jakie ujawniły się w trakcie okrążenia formującego.

Znakomity występ dał też Marokańczyk Mehdi Bennani jadący za kierownicą samochodu Seat Leon WTCC należącego do zespołu Exagon. Kierowca reprezentujący kraj gospodarzy zwyciężył w klasyfikacji kierowców niezależnych w pierwszym wyścigu i zajął dziewiąte miejsce w klasyfikacji ogólnej.