Warunki do testowania pojazdu były niezwykle trudne, gdyż na zewnątrz panowała temperatura kilka stopni poniżej zera, a jazdę dodatkowo utrudniały silne opady śniegu. Ciężko było stwierdzić, czy samochód dobrze przyspiesza, hamuje i trzyma się drogi na zakręcie, ale jednocześnie można było sprawdzić stopień sprawności innych podzespołów auta, takich jak: system ogrzewania, wycieraczki szyb, opony zimowe czy układ ESP.
Podobnie jak poprzednio, gdy grupa testowała „208-kę”, Clio, Pandę oraz Citigo, spotkanie rozpoczęło się od oględzin auta (sprawdzanie przestronności i funkcjonalności nadwozia), a zakończyło jazdami (test dynamiki i prowadzenia) orazkońcową oceną pojazdu, wystawioną na podstawie szczegółowej punktacji.
Wojciech Wiciejowski: Auto robi wrażenie większego, niż jest w rzeczywistości. Bagażnik nie jest zbyt pojemny, za to ilość miejsca dla pasażerów – wystarczająca.
Zdaniem Wojtka Auris oferuje dobry komfort podróżowania, nieźle się go prowadzi, a silnik benzynowy 1.6, mimo że nie zapewnia dynamiki, jest elastyczny. Wnętrze ergonomicznie zaplanowano, choć rozbudowana deska rozdzielcza nieco przytłacza. Czytelnikowi nie spodobała się praca wycieraczek, gdyż niedokładnie oczyszczały szybę.
Antonina Komorowska: Superwyposażony samochód jak na tę klasę pojazdu: tempomat, odbieranie połączeń telefonicznych z kierownicy, gniazdo USB i podgrzewane fotele.
Auris zrobił na Tosi duże wrażenie, choć nie jest pozbawiony wad. Ładny kolor nadwozia nie współgra z ciemnym i nudnym wnętrzem. Silnik jest dynamiczny, skrzynia pozwala na precyzyjną zmianę biegów, we wnętrzu było cicho, a zawieszenie gwarantowało wysoki komfort jazdy.
Maciej Żórawski: Auris to przestronny kompakt. Wysocy podróżni będą się w nim dobrze czuli zarówno z przodu, jak i z tyłu. Na uwagę zasługuje dobra jakość wykończenia.
Podczas podróżowania Aurisem Maciek miał wrażenie, że jedzie większym autem, niż jest ono w rzeczywistości. Spodobały mu się: praca sprzęgła oraz obsługa skrzyni biegów. Auto zaskoczyło testującego dobrym sposobem amortyzowania nierówności nawierzchni oraz niskim poziomem hałasu we wnętrzu.
Leszek Sarnowski: Komputer pokładowy pokazuje średnie spalanie w cyklu kilkudniowym. To pozwala ocenić swój styl jazdy w określonym czasie i uczy oszczędzać!
Przestronne wnętrze, materiały dobrej jakości i czytelnie zaprojektowany kokpit to zdaniem Leszka mocne atuty Aurisa. Zwrócił on uwagę na fajne brzmienie silnika, potęgowane przez układ wydechowy. Choć cena i wyposażenie Aurisa otrzymały maksymalną notę, to jednak częsta konieczność wizyt przeglądowych w ASO (co 15 tys. km/rok) nie wzbudziła entuzjazmu testującego.
Olga Piorun-Dąbkowska: System automatycznego parkowania jest dużym ułatwieniem w mieście, zwłaszcza dla osób, które mają problemy podczas cofania samochodu.
Według Olgi wykończenie wnętrza i jakość użytych tworzyw są na wysokim poziomie, choć deska rozdzielcza w czarnej tonacji wygląda dość smutno. Spodobał jej się precyzyjny sposób prowadzenia auta oraz dobra zwrotność – tak bardzo ważna podczas jazdy w mieście. Wysoko oceniła także przestronność wnętrza z tyłu.
Mikołaj Cwynar: Z jednej strony ciekawa deska rozdzielcza, wygodne fotele i znacznie lepsze niż w poprzedniku wykończenie, z drugiej – ciasna kanapa i słaba widoczność.
Czytelnik pochwalił Toyotę, że nie idzie śladem większości producentów i nie stosuje techniki downsizingu, co jego zdaniem korzystnie wpływa na trwałość silnika. Mikołaj chwalił Aurisa za sposób prowadzenia, zwłaszcza za zachowanie się auta na zakrętach oraz małą średnicę zawracania. Najwyższe noty w jego ocenie otrzymały także komfort resorowania i cicho pracujące zawieszenie.
„Auto Świat” tak ocenił Toyotę Auris
W nowym Aurisie doceniam głównie układ jezdny, który oferuje wysoki komfort, a jednocześnie pozwala na dynamiczne i bezpieczne podróżowanie. Przestronność wnętrza w porównaniu z poprzednikiem jest zbliżona (taki sam rozstaw osi, węższe o 20 mm fotele), dlatego też wysokim podróżnym może nieco brakować przestrzeni na tylnych fotelach. Także bagażnik nowego modelu (mimo zwiększonej o 6 l pojemności) nadal ma tylko przeciętną w klasie wielkość. Pochwały należą się Toyocie za udaną optymalizację jednostek napędowych (co przekłada się na lepszą dynamikę oraz niższe spalanie), a także bogate wyposażenie.