Tylko co z tego, skoro w trasie, jeśli nie chcemy zbyt często zatrzymywać się na ładowania, z pedałem gazu trzeba obchodzić się bardzo delikatnie. Ten samochód zaskakuje, tym jak jest dobrze zrobiony i jak dobre jest to auto elektryczne. Niestety ma jedną wadę — chociaż na nią producent nie ma wpływu. A tą wadą są przypadkowo rozmieszczone ładowarki o mało imponującej mocy 50 kW. To naprawdę niewiele, bo BMW jest stanie przyjąć podczas ładowania ponad 200 kW. Jest, ale takich ładowarek w naszym kraju jest cały czas za mało. A szkoda, bo gdyby było ich więcej, nawet w trasie jazda autem elektrycznym nie byłaby męcząca.