Volvo XC40 T5 - hybryda plug-in w trasie. Nie taka zła, jak mówią
Hybrydy plug-in, takie jak Volvo XC40, nie mają ostatnio dobrej prasy. Po części zawdzięczają to swoim użytkownikom, którzy tak jakby zapominali o ładowaniu. Tak mówi wielu "specjalistów". A ile w tym prawdy? Chyba nie za wiele. Wsiadając na kilka tygodni do Volvo XC40 T5 wiedziałem, że zawsze kiedy tylko będzie to możliwe, będę korzystać z ładowarki. Dlaczego? Bo jazda na silniku elektrycznym to sama przyjemność, nawet w hybrydzie plug-in. Co prawda trasy na prądzie tym autem nie pokonamy, ale mamy silnik spalinowy, który na taką okoliczność jest idealny. Ciekawi jak minęły mi kolejne dni i tygodnie z Volvo XC40 T5?