Mężczyzna nigdy nie posiadał prawa jazdy, ponadto poruszał się samochodem mimo orzeczonego sądownie zakazu prowadzenia pojazdów za jazdę w stanie nietrzeźwości . Na widok policjantów, którzy dali mu sygnał do zatrzymania się, odjechał nie reagując na wydane polecenie i wjechał pod prąd na pobliskim rondzie.

Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim w pościg. Siedzący za kierownicą Fiata Sieny mężczyzna nie reagował na sygnały wzywające do zatrzymania, ciągle przyśpieszał i nie dawał się wyprzedzić.

W trakcie ucieczki kierujący Fiatem wielokrotnie stwarzał zagrożenie innym uczestnikom ruchu, poprzez wymuszenie pierwszeństwa, wyprzedzanie w miejscach szczególnie niebezpiecznych i przekraczanie dozwolonej prędkości (miejscami przekraczał 170 km/h).

Uciekając przed policjantami Marcin R. zjechał w drogę gruntową, co znacznie utrudniło prowadzenie pościgu. Jednak wezwane do pomocy dodatkowe patrole policji, tworząc blokadę w miejscowości Rychtal, uniemożliwiły mężczyźnie dalszą jazdę.

Zatrzymany 17-latek był trzeźwy, jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut niestosowania się do obowiązującego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Za takie przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo za popełnienie ponad 50 wykroczeń w ruchu drogowym grozi mu wysoka kara grzywny. Gdyby mężczyzna miał prawo jazdy, dostałby aż 303 punkty karne. Wszystkie wykroczenia zostały zarejestrowane przez policjantów ścigających 17-latka nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator.

W związku z popełnieniem łącznie ponad 50 wykroczeń drogowych i złamaniem zakazu sądowego Marcin R. będzie odpowiadać przed Sądem Rejonowym w Kluczborku.