Audi A5 Cabriolet – pierwsze wrażenia

Kabriolety BMW serii 3 oraz Audi A4 zawsze odróżniały się od swoich konkurentów w klasie średniej sztywniejszym nadwoziem, które dobrze radziło sobie również z nierównościami. Nie inaczej jest w w przypadku A5 Cabriolet – na większych nierównościach rama przedniej szyby nie kopiuje co prawda ruchów reszty nadwozia, ale i tak sztywność nadwozia jest na wysokim poziomie. Nie zapominajmy przecież, że chodzi o 4-miejscowy kabriolet, a nie 2-miejscowy roadster.

Nowy kabriolet zmienił nazwę zgodnie z nową hierarchią firmy. Audi A4 pozostaje sedanem i kombi, wersja coupe i kabriolet otrzymały cyferkę 5. Nadwozie auta jest maksymalnie eleganckie, a przedstawiciele Audi podkreślają, że design jest ważnym czynnikiem przekonującym klientów. Czyste linie A5 zawdzięcza także zastosowaniu klasycznego płóciennego dachu, który nie zmusza projektantów do wytwarzania na tylnej części garbów czy nienaturalnych połączeń kantów, zaokrągleń i przetłoczeń. Wnętrze łączy w sobie klimat A4 i A6 z akcentem na drugi z wymienionych. Nie brakuje więc najlepszych materiałów i doskonałego wykończenia. Przednie, nisko położone fotele przyjemnie wspierają ciało również na zakrętach, a szeroki zakres regulacji kierownicy umożliwia zająć optymalną pozycję za kierownicą o odpowiednich proporcjach.

Ponieważ kabriolety przeznaczone są przede wszystkim do spokojnych przejażdżek z wiatrem we włosach, 2-litrowy silnik o mocy 155 kW (211 KM) i momencie obrotowym 350 Nm wydaje się jako optymalny wybór. Przy niskich obrotach auto z powodu wyższej masy nie jest tak dynamiczne jak Volkswagen Golf GTI z tym samym silnikiem, ale w średnim zakresie obrotów nieźle sobie radzi. Przyjemnie zaskoczyła nas 6-biegowa manualna skrzynia biegów. Nie tylko dlatego, że ostatnio koncern VW nadużywa przekładni DSG, ale również dlatego, że działała doskonale. Krótkie skoki lewarka i dokładnie zakrojone drogi jego prowadzenia z minimalnym oporem w pozycji biegu jałowego powodowały, że zmiana biegów odbywa się szybko i bez destrukcyjnego wpływu na nadgarstek. Na słowa uznania zasługuje również szybko reagujący elektryczny pedał gazu.

Pocieszający jest również lekko pracujący układ kierowniczy. I nie mamy tu na myśli za mocno działającego wspomagania. Układ kierowniczy zestrojono tak, że jest on przyjemnie sztywny, dokładne i dobrze wyważony, tylko w pozycji centralnej pozostaje lekki brak czułości. Audi A5 Cabriolet z chęcią pokonuje zakręty również przy wyższych prędkościach. Podwozie bardziej niż lekko podsterowne jest raczej neutralne, z odpowiednią szczyptą komfortu. Równolegle testowane Audi A4 Allroad w porównaniu do kabrioletu było zbyt sztywne. Z wyciągniętymi szybami i deflektorem wiatrowym można spokojnie poruszać się z prędkościami w granicach 130-140 km/h bez potrzeby nasilenia głosu. Przy wyższych prędkościach turbulencje w kabinie wzrastają nieznacznie, hałas staje się jednak bardzo odczuwalny.

Miłośnikom kabrioletów Audi A5 zapewni wiele radości, dla osób szukających bardziej radykalnych samochodów Audi ma w zanadrzu inny model – Audi TT Roadster.

1/70 Audi A5 Cabriolet – pierwsze wrażenia

Źródło:

Robert Rybicki

Tematy: Wiadomości

Katalog Samochodów Auto Świat