Niemal na pewno w tej kadencji Sejmu nie przejdzie już ustawa pozwalająca samorządom wprowadzać ograniczenia ruchu dla starszych samochodów. I nie wiadomo, jak to zrobić, komu dokręcić śrubę, a komu popuścić, wiadomo za to, że może to wkurzyć wielu potencjalnych wyborców, którzy mają albo za chwilę będą mieli stary, czyli np. 6-letni samochód.

To nieoficjalne informacje. Oficjalnie natomiast pani premier obiecuje, że będzie można jechać do centrum miasta, a także w dowolne inne miejsce bez obaw, że za słupem, w trawie czy w samochodzie na poboczu będzie siedział strażnik z fotoradarem i zrobi nam zdjęcie.

Rząd właśnie zapowiedział „Program likwidacji miejsc niebezpiecznych na drogach samorządowych na lata 2016-2020”. Żebyśmy jednak mogli poczuć się bezpieczniej nie tylko w wieloletniej perspektywie, lecz wręcz od razu, rząd zdecydował o zwolnieniu z opłat kierowców, którzy w weekendy będą jechać autostradą A1 na odcinku Gdańsk -Toruń. Zdaniem rządu powinno to zmniejszyć korki drogowe, utrudniające wyjazdy i powroty z wakacji. W rezultacie poprawi się bezpieczeństwo na drogach. Ponadto ruszają prace nad otwarciem zakorkowanych bramek także na innych autostradach. Super!

Pani premier obiecuje, że jeszcze w tej kadencji Sejmu posłowie będą płacić mandaty i nie będzie na drodze równych i równiejszych.

Wygląda na to, że jedyną metodą na to, by kierowca nie był traktowany jak zabójca klimatu, pijak i dojna krowa, jest organizowanie wyborów raz na pół roku. Stać nas, zapłacimy!

Oto fragmenty felietonu z cyklu „Absurdy” z najnowszego wydania tygodnika „Auto Świat”, który ukaże się w poniedziałek 6 lipca.

A w numerze tygodnika Auto świat 28/2015 – jak co tydzień – wiele ciekawych artykułów, testów i porad.

Już na wstępie, w dziale „Aktualności” przedstawiamy najnowsze Audi A4. Nasz wysłannik miał okazję przyjrzeć się nowej

„A-czwórce” oraz poznać, jakie rozwiązania w niej zastosowano. Początkowo był zdziwiony, bo nowe Audi A4 wygląda tak samo… jak dotychczasowy model. Okazuje się, że to nie przypadek ani błąd. Po pierwsze, klienci chcą, aby tak było, po drugie, auto jest podobne do poprzednika, ale w środku ma wiele nowych rozwiązań. A jak jeździ nowe A4? Na razie był pokaz statyczny, wrażenia z jazdy przekażemy jesienią. Wtedy też nowa „A-czwórka” pojawi się w salonach.

Interesująco wyglądają też nowości Forda. Pierwsza to Focus RS – superauto z silnikiem o mocy 350 KM pod maską. Choć jest autem cywilnym ma wiele rozwiązań, które pozwolą bawić się nim i na torze, i na trasie – np. tryb do driftowania czy Launch Control – system pozwalający ruszyć z miejsca na pełnym gazie, z wykorzystaniem pełnej mocy silnika, ale bez buksowania kół.

Druga nowość Forda jest mniej spektakularna, za to bardzo luksusowa i wygodna. To nowy Galaxy – 7-osobowy rodzinny van. Duży, wygodny, luksusowo wyposażony i bardzo cichy wewnątrz.

Dział „Testy” przygotował pięć ciekawych artykułów. Pierwszy to porównanie trzech miejskich aut z silnikami benzynowymi: Mazdy 2, Kii Rio i Skody Fabii. Trzy auta i trzy pomysły na „malucha”. Który model okazał się najlepszy w naszym teście? Odsyłamy do obszernego testu w „Auto Świecie”.

Więcej emocji niż miejskie maluchy wywoła na pewno test BMW 118i M Sport. Pod maską 136 KM, do tego „automat” i rasowy wygląd. Wszystko OK, tylko ta cena – 124 tys. zł to stanowczo za drogo.

Nieco droższy, ale wart swojej ceny (131 tys. zł) jest kolejny testowany przez redaktorów „Auto Świata” model – Mercedes CLA 200 Shooting Brake. Pod zagraniczną nazwą kryje się… kombi, tylko klasy premium. Kiedyś auta typu kombi kupowali rzemieślnicy i właściciele straganów z zieleniną, teraz – dynamiczni i chcący się wyróżnić młodzi kierowcy. Auto jest rasowe, oryginalne, w teście zdobyło 4 i pół gwiazdki – a więc prawie ideał.

Amatorzy aut kompaktowych z zainteresowaniem przeczytają test Toyoty Auris z silnikiem 1,2 turbo o mocy 99 KM. Ocena jednym słowem? Dopracowany. To już nie jest – jak poprzednie modele  –nudne auto. Nie jest jednak tanie – kosztuje prawie 60 tys. zł.

Czy wiecie co to jest Trailer Assist? To system ułatwiający manewrowanie przyczepą opracowany przez VW. Nie zastępuje jednak kierowcy, jak w przypadku asystentów parkowania. I jest drogi – wymaga dopłaty 2 tys. zł oraz kupna fabrycznego haka holowniczego za 3880 zł. Wniosek? Lepiej poćwiczyć manewry z przyczepą na pustym placu, a  5880 zł wydać na coś atrakcyjniejszego.

A co ciekawego na „Poradach”? Podpowiedzi na czasie – np. jak należy dbać i o pasażerów, i o samochód podczas podróży w upalne dni. Przeczytajcie, a dojedziecie w dobrej formie do wakacyjnego celu podróży.

Jeśli wybieracie się autem za granicę, warto wiedzieć jakie są przepisy w innych krajach, szczególnie czego nie można mieć w aucie. W wielu krajach za samo posiadanie antyradaru (nawet schowanego w bagażniku) grożą wysokie mandaty (np. w Szwajcarii, w Szwecji). We Włoszech nie można mieć podróbek markowych przedmiotów (torebek, odzieży, zegarków).

Radzimy też jak poradzić sobie z drobnymi usterkami i awariami w czasie samochodowych podróży. Remontu silnika na parkingu nie zrobicie, ale sprawdzić i wymienić bezpieczniki po lekturze artykułu prawie każdy będzie potrafił.

Amatorzy aut z drugiej ręki koniecznie powinni zajrzeć na strony działu „Używane”, gdzie prezentujemy Renault Lagunę drugiej generacji w wersjach z silnikiem benzynowym i Diesla. Który wybrać? Szczegółowa analiza – w numerze.

Dla amatorów używanych kompaktów – cenna ściągawka: 18 aut kompaktowych w cenach od 3 do 30 tys. złotych. Przedstawiamy auta, ich zalety i wady, podpowiadamy, które warto kupić.

A na zakończenie – wisienka na torcie: konkurs Harley Davidsona. Motocykle tej firmy zawsze się czymś wyróżniały, miały swój charakter, często nadany przez właściciela. Teraz można zaprojektować swój motocykl – jak ma wyglądać i jakie mieć dodatki. Nie trzeba korzystać z katalogu, można popuścić wodze fantazji. Diler Harleya pomoże nam spełnić plany i marzenia.

Foto: auto świat / Auto Świat

To wszystko w najnowszym wydaniu „Auto Świata” – w poniedziałek 6 lipca 2015 r. w kioskach. Zapraszamy do lektury.

Zapraszamy także na nasze łamy, do iPada i na oraz na nasz profil na Facebooku. W tej chwili mamy już ponad 123 tys. fanów. Ich liczba wciąż rośnie. A skoro już jesteśmy przy nowoczesnych mediach, to przypominamy o cotygodniowej wersji Auto Świata na tablety, w której oferujemy odbiorcom nie tylko to, co publikujemy w wersji drukowanej, lecz także dodatkowe zdjęcia i filmy.