Wyjątkowo burzliwa debata o pierwszeństwie pieszych na przejściach dotyczy kilkunastu słów dopisanych do kodeksu drogowego. Te kilkanaście słów ma sprawić, że spadnie liczba wypadków.

Niestety, niepokorni eksperci mnożą wątpliwości, czy projektowane rozwiązanie się sprawdzi, a w szczególności – czy kierowcy i piesi będą w stanie porozumiewać się telepatycznie, co bardzo pomogłoby jednym przejść przez jezdnię, a drugim uniknąć stłuczenia szyby.

Po zmianach pieszy miałby pierwszeństwo przed autem nie tylko w chwili przechodzenia przez jezdnię, lecz także w momencie, gdy „oczekuje na możliwość przejścia”. Jednocześnie byłby zobowiązany do zachowania szczególnej ostrożności. Przed wejściem na przejście będzie musiał zatrzymać się i upewnić, czy kierujący pojazdem ustępuje mu pierwszeństwa.

W praktyce nowe przepisy niczego pieszym nie gwarantują, a już w szczególności nie to, czego się oni spodziewają. Kierowcom z kolei nie wyjaśniają, jak wygląda pieszy, który zamierza przejść przez przejście. Sejmowi eksperci, rozbierając zdania nowych przepisów na czynniki pierwsze, dochodzą do wniosku, że jest to taki „pieszy, który zatrzymał się (stoi) przed wejściem na przejście i upewnia się, czy pojazdy ustępują mu pierwszeństwa”. Żeby w razie kolizji z pieszym zwalić na niego przynajmniej część winy, wystarczy przedstawić nagranie z kamery, które dowodzi, że nie zatrzymał się on przed wejściem na jezdnię.

Nowa jakość polega więc na tym, że i jedni, i drudzy (piesi i kierowcy) będą popełniać więcej wykroczeń, za które można nałożyć mandat. Do wypadku z pewnością nie dojdzie, jeśli obie strony zachowają rozsądek i będą się wzajemnie widzieć – pieszy zatrzyma się na krawężniku i poczeka, aż auto zacznie wyraźnie zwalniać. Czyli tak, jak dziś!

Najgorsze, że z chętnie przytaczanych policyjnych statystyk niewiele wynika – temat w ogóle jest nierozpoznany! W Systemie Ewidencji Wypadków i Kolizji nie figurują dane pozwalające stwierdzić, jakie są przyczyny wypadków. Czy piesi giną, bo kierowcy są źle wychowani, czy też pieszych nie widzą?

Jak często dochodzi do potrąceń przez auta, które omijają pojazdy zatrzymujące się przed przejściem? Jakie błędy najczęściej popełniają sami piesi? Tak więc, choć nie ma jeszcze diagnozy, już szykuje się lekarstwo. Z doświadczenia wiem tylko tyle, że zwykle łatwiej zatrzymać się pieszemu niż kierowcy za kółkiem ciężkiego samochodu.

Naszym zdaniem: Co zrobić, żeby chronić pieszych? Jeden z posłów ma gotowe rozwiązanie, sprawdzone w kilku stanach Australii: Wprowadzono tam przepis odwrotny niż ten, który obowiązuje w innych miejscach, czyli że pieszy nie ma pierwszeństwa. Liczba wypadków zmalała.

Tym felietonem kończymy najnowsze wydanie Auto Świata, co jeszcze znajdziecie w nowym numerze?

Zaczynamy działem aktualności, który otwiera najnowszy numer Auto Świata prezentacją nowych SUV-ów Skody – Polarem, Snowmanem oraz Yeti II. Jesteście ciekawi czym już wkrótce zaskoczy nas Skoda? Dla miłośników amerykańskiej motoryzacji mamy relację z pierwszych jazd supersedanem z USA, czyli Cadillackiem CTS-V. W tym tygodniu dział aktualności kończymy relacją z pierwszych jazd koncepcyjnymi modelami Peugeota Quartzem oraz Exaltem.

W tym tygodniu w dziale testów znajdziecie materiały, które powinny zainteresować każdego miłośnika nowych samochodów. Zaczynamy od porównania sportowych kompaktów w którym okaże się które auto zapewnia więcej frajdy z jazdy – sprawdziliśmy w nim Hondę Civic Type R, BMW M 135i oraz Volkswagena Golfa R. Dla poszukujących oryginalnego małego kabrioletu mamy test Fiata 500C – czy warto kupić stylowego malucha z szeroko otwierany dachem? Miłośnicy off-roadu powinni zainteresować się testem prawdziwej terenówki – właśnie z myślą o was sprawdziliśmy czy warto zainteresować się Mitsubishi Pajero. Ci którzy szukają małego crossovera powinni zacząć lekturę Auto Świata od strony 22 gdzie znalazł się test Mazdy CX-3 – czy warto zainteresować się takim autem z dieslem i napędem 4x4. Testy w najnowszym numerze Auto Świata kończymy testem nowego miejskiego Opla Karla – czy warto się nim zainteresować?

Po testach kolej na porady, które zaczynamy od naszych opinii na temat systemów wspomagających kierowcę. Wyjaśniamy za które systemy warto dopłacić, a które można sobie darować. Zajęliśmy się również problemem z nowymi układami klimatyzacji, sprawdziliśmy ile kosztuje napełnienie układu nowym czynnikiem oraz sprawdziliśmy czy można go czymś zastąpić. Na zakończenie działu porad przygotowaliśmy materiał wyjaśniający jakie formalności oraz terminy czekają nas podczas jak i po zakupie używanego auta – wszystko jest niby oczywiste, ale zawsze warto się zorientować czy o czymś nie zapomnieliśmy.

Dział używane zaczynamy od prezentacji Jaguara X-Type – sprawdzamy, czy warto kupić arystokratę za nieduże pieniądze. Dla osób które szukają małego kombi z silnikiem benzynowym porównujemy Dacię Logan MCV, Pegeota 207 SW, Renault Clio Grandtour oraz Skodę Fabię Combi – jesteście ciekawi, które z tych aut będzie lepszym wyborem? Odpowiedź znajdziecie w najnowszym numerze Auto Świata.

Najnowszy numer Auto Świata kończymy naszą relacją z podróży nowym Audi Q7 po Kanadzie. Sprawdzamy czy jest to wymarzone auto do wypraw takich jak ta w kanadyjskie Góry Skaliste.

Auto Świat 34/2015 Foto: auto świat / Auto Świat
Auto Świat 34/2015

To wszystko w najnowszym wydaniu Auto Świata – w poniedziałek 17 sierpnia 2015 r. w kioskach.

Zapraszamy także na nasze łamy, do iPada i na oraz na nasz profil na Facebooku. W tej chwili mamy już ponad 127 tys. fanów. Ich liczba wciąż rośnie. A skoro już jesteśmy przy nowoczesnych mediach, to przypominamy o cotygodniowej wersji Auto Świata na tablety, w której oferujemy odbiorcom nie tylko to, co publikujemy w wersji drukowanej, lecz także dodatkowe zdjęcia i filmy.

Zapraszamy do lektury.