Punkty można w każdej chwili wymienić na towary wyszczególnione w wydanych specjalnie katalogach. W ten sposób pieniądze wydane na benzynę mogą być spożytkowane jeszcze raz na dowolne dobra. Pozwala to obu firmom złagodzić pośrednio wysokie ceny paliw przy dystrybutorach. Na początku czerwca benzyna na stacjach Shell była najdroższa. Litr bezołowiowej 95 kosztował w Warszawie 3,48 zł. Na BP, podobnie jak na innych zachodnich stacjach, trzeba było zapłacić 3,41 zł. BP połączyło swą promocję z pomocą Fundacji Janiny Ochojskiej. Każdy użytkownik karty może przekazać swe punkty na rzecz fundacji. 100 litrów paliwa, czyli 100 pkt oznacza ufundowanie jednego obiadu dla niedożywionych dzieci z biednych rodzin. BP do każdego obiadu fundowanego przez kierowcę dokłada drugi od siebie.
Bój o klienta
British Petroleum i Shell rozpoczęły wielką kampanię promocyjną. Polega ona na wydawaniu kart stałego klienta i przyznawaniu punktów za zakupy dokonywane na stacjach koncernów.
