Dżangłera? Co kryje się za tą dziwną nazwą? Pojawia się ona dosyć często w internecie, zwykle w kontekście aut ciężarowych. Nie bez powodu! Nie, nie chodzi o żadną część samochodu ciężarowego! Łatwo można się domyślić, że mimo polskiej pisowni, nie brzmi to po polsku! To też nie przypadek. A zatem uchylmy rąbka truckerskiej tajemnicy! Dżangłera to spolszczona nazwa jednego z największych na świecie parkingów dla ciężarówek.

La Jonquera to tradycyjna nazwa gminy i miasteczka w hiszpańskim regionie Katalonia, w prowincji Girona – hiszpańska nazwa urzędowa to La Junquera. Miejsce to znajduje się tuż przy granicy hiszpańsko-francuskiej i znane jest z nagromadzenia parkingów dla ciężarówek, ale też stacji benzynowych, barów, sklepów, marketów i punktów oferujących różne usługi dla branży transportowej.

La Jonquera słynie z gigantycznych parkingów dla ciężarówek, ale też z prostytucji, handlu nielegalnym towarem i częstych kradzieży Foto: Shuttterstock/Michael Kaercher
La Jonquera słynie z gigantycznych parkingów dla ciężarówek, ale też z prostytucji, handlu nielegalnym towarem i częstych kradzieży

Parking dla poszukiwaczy wrażeń

Tyle że przy okazji cieszy się ono specyficzną, nie najlepszą sławą. To miejsce, które znane jest też jako jeden z największych ośrodków prostytucji – zarówno tej ulicznej, jak i w formie erotycznych rozrywek w licznych klubach nocnych (nocnych tylko z nazwy, bo działających przez całą dobę). Tam właśnie mieści się prawdopodobnie jeden z największych takich „przybytków” w Europie – Club Paradise. Dodatkowo to też miejsce, gdzie – jak twierdzą wtajemniczeni – kupić da się praktycznie wszystko, szczególnie to, co nielegalne – od nieoclonych, przemycanych papierosów i alkoholu aż po narkotyki i inne towary z przemytu. Nie brakuje też towaru kradzionego – bo „dżangłera” słynie też z tego, że kierowcy ciężarówek mogą się tam nie tylko solidnie zabawić i obkupić, ale też przy odrobinie nieuwagi, stracić cały przewożony ładunek i dobytek z kabiny. Kradzieże są na porządku dziennym. Darmowe parkingi w La Jonquera to propozycja raczej dla czujnych i odważnych, ale są też parkingi strzeżone całodobowo, na których postój jest wprawdzie płatny, ale też znacznie bezpieczniejszy.

Do „dżangłery” ściągają nie tylko kierowcy ciężarówek, to też miejsce, gdzie rozrywek i tanich zakupów (głównie alkoholu i innych używek) szukają mieszkańcy Francji – gdzie to, co w La Jonquera jest tanie i dostępne, we Francji albo kosztuje znacznie więcej, albo grozi problemami z prawem.