Pierwszym liderem rajdu był Carlos Sainz, który wyprzedził na mecie 1. OS Loeba, Daniego Solę w Mitsubishi i Petera Solberga w Subaru. Najszybszy na shakedownie Marcus Grönholm okazał się także najszybszy na rajdzie i wypadł z trasy już po 11 sekundach od startu.Na liście pechowców oprócz niego znalazło się także 26 innych załóg, a pośród nich Petter Solberg, Gilles Panizzi, Dani Sola oraz Roman Kresta. Trasa i pogoda były bardzo trudne i zdradliwe, co zaowocowało m.in. bardzo poważnie wyglądającymi wypadkami obu ekip Lancerów WRC04. Na szczęście skończyło się jedynie na skasowaniu rajdówek. Błędów i kłopotów ustrzegła się załoga CitroĎna i od drugiego odcinka specjalnego spokojnie przewodziła stawce. Jedynym, który mógł zagrozić pozycji Loeba, był Duval, ale kłopoty techniczne z jego Focusem podczas pierwszego etapu pozbawiły go tej szansy.W klasyfikacji gr. N i Production Car na starcie stanęło 30 załóg. Niestety zabrakło wśród nich Tomka Kuchara z Krzysztofem Gęborysem walczących w cyklu PCWRC. Nasze barwy reprezentowali tym razem Stefan Karnabal z Bartłomiejem Bobą. Polacy wystartowali w Mitsubishi Lancerze Evo VI. Ostatecznie ekipa Warty zameldowała się na 26 miejscu w klasyfikacji generalnej i 12 w gr. N. Niekwestionowanym i nieco zaskakującym zwycięzcą w tej klasie został Hiszpan Xavier Pons w Lancerze Evo VIII. Był to pierwszy tryumf 24-letniego kierowcy na arenie międzynarodowej. Za jego plecami dojechali trzej kierowcy w Subaru Imprezach STi: Niall McShea, Alister McRae i Toshi Arai. Obecny lider stawki Jani Pasonnen osiągnął metę na 5 pozycji, co pozwoliło mu powiększyć swą przewagę nad kolejnym w stawce McRae do 9 pkt.Przed zawodnikami mistrzostw świata jeszcze 6 eliminacji, a najbliższa rozegrana zostanie w dniach 3-5 września w Japonii. Liderem klasyfikacji generalnej jest Sebastien Loeb, a wśród konstruktorów przewodzi stawce CitroĎn ze 125 pkt na koncie.
Francuski blitzkrieg
Mistrz asfaltów udowodnił już kilkakrotnie, że nie tylko na tej nawierzchni czuje się pewnie i szybko jeździ. W zakończonym właśnie Rajdzie Niemiec (tak naprawdę pierwszej w pełni asfaltowej eliminacji w tym roku) załoga Loeb/Elena nie pozostawiła złudzeń reszcie stawki.
Auto Świat
Francuski blitzkrieg