To był bardzo dziwny wyścig, a wpływ na wyniki miały niewątpliwie wyjazdy samochodu bezpieczeństwa.
Robert Kubica bardzo dobrze wystartował, utrzymując drugą pozycję za Lewisem Hamiltonem. Podczas startu doszło jednak do kolizji i po raz pierwszy doszło do neutralizacji czasu. Czterech zawodników wycofało się już na wstępie z rywalizacji...
Do szesnastego okrążenia Robert Kubica jechał jako drugi. W boksie pojawił się jako pierwszy z całej stawki. Stracił tam dużo czasu, a w rezultacie dobrą pozycję.
Drugi pobyt w boksie też nastąpił w złym momencie.
Polak walczył, ale przegrał. Z pechem. Musiał się wycofać po najechaniu na jego bolid przez Kazuki Nakajimę...
Współpraca z nowym inżynierem, była chyba lepsza niż to miało miejsce w poprzednim sezonie. Jednak wciąż - jak się wydaje - zespół BMW Sauber nie ma jednolitej strategii dotyczącej występów Polaka. Widać było dziś improwizację w planie taktycznym.
Tymczasem w przypadku Nicka Heidfelda jest zupełnie inaczej. Niemiec jechał spokojnie, równo, był wzywany do boksu zawsze w optymalnym momencie. I zajął po raz drugi w karierze drugie miejsce. Pozycję, z której do walki przystępował Robert Kubica...
Gdyby Polak dojechał do mety, byłby najwyżej czwarty lub piąty... A przecież nikt go w bezpośredniej rywalizacji nie wyprzedził. Straty ponosił jedynie poza torem!
Wyjazdy samochodu bezpieczeństwa mieszały w klasyfikacji. Pechowcem okazał się Heikko Kovalainen, tracąc pewną, drugą lokatę właśnie przez neutralizacje czasu.
Ale najszybszy był w niedzielę Lewis Hamilton, który odniósł zasłużone zwycięstwo.
Fatalnie wypadli kierowcy Ferrari.
Do mety dojechało tylko siedmiu kierowców, spośród 22, którzy wystartowali. Wyścig wykazał, że sezon 2008 może być bardzo interesujący!
Po wyścigu sędziowie uznali, że Rubens Barrichello wyjechał z alei serwisowej przy czerwonym świetle i zdyskwalifikowali kierowcę Hondy. W tej sytuacji jeden punkt zdobył Kimi Raikkonen.
Wyniki Grand Prix Australii
MiejsceKierowca (Kraj - Auto) Czas / strata1. Lewis Hamilton (Wielka Brytania - McLaren) 1:34.50,61610 godz.2. Nick Heidfeld (Niemcy - BMW Sauber)strata 5,4788 sek.3. Nico Rosberg (Niemcy - Williams)8,1636 sek.4. Fernando Alonso (Hiszpania - Renault)17,1815 sek.5. Heikki Kovalainen (Finlandia - McLaren)18,0144 sek.6. Kazuki Nakajima (Japonia - Williams)1 okr.7. Sébastien Bourdais (Francja - Toro Rosso)3 okr.8. Kimi Räikkönen (Finlandia - Ferrari)3 okr.9. Robert Kubica (Polska - BMW Sauber)10 okr.10. Timo Glock (Niemcy - Toyota) 14 okr.11. Takuma Sato (Japonia - Super Aguri)27 okr.12. Nelsinho Piquet (Brazylia - Renault)28 okr.13. Felipe Massa (Brazylia - Ferrari)29 okr.14. David Coulthard (Wielka Brytania - Red Bull)33 okr.15. Jarno Trulli (Włochy - Toyota)38 okr.16. Adrian Sutil (Niemcy - Force India)49 okr.17. Mark Webber (Australia - Red Bull)57 okr.18. Jenson Button (Wielka Brytania - Honda)57 okr.19. Anthony Davidson (Wielka Brytania - Super Aguri)58 okr.20. Sebastian Vettel (Niemcy - Toro Rosso)58 okr.21. Giancarlo Fisichella (Włochy - Force India)58 okr.- Rubens Barrichello (Brazylia - Honda)dyskwalifikacja
Klasyfikacja Kierowców (po 1 wyścigu):
PozycjaKierowcaZespółLiczba punktów1.Lewis Hamilton (Wielka Brytania)McLaren-Mercedes102.Nick Heidfeld (Niemcy)BMW Sauber83.Nico Rosberg (Niemcy)Williams64.Fernando Alonso (Hiszpania)Renault55.Heikki Kovalainen (Finlandia)McLaren-Mercedes46.Kazuki Nakajima (Japonia)Williams37.Sébastien Bourdais (Francja)Toro Rosso2
8.Kimi Räikkönen (Finlandia) Ferrari19.Robert Kubica (Polska)BMW Sauber010.Timo Glock (Niemcy)Toyota011.Takuma Sato (Japonia)Super Aguri012.Nelsinho Picquet (Brazylia)Renault013.Felipe Massa (Brazylia)Ferrari014.David Coulthard (Wielka Brytania)Red Bull015.Jarno Trulli (Włochy)Toyota016.Adrian Sutil (Niemcy)Force India0 17.Mark Webber (Australia)Red Bull018.Jenson Button (Wielka Brytania)Honda019.Anthony Davidson (Wielka Brytania)Super Aguri020.Sebastian Vettel (Niemcy)Toro Rosso021.Giancarlo Fisichella (Włochy)Force India0-Rubens Barrichello (Brazylia)Honda-
Klasyfikacja Konstruktorów:
PozycjaZespółLiczba punktów1.McLaren-Mercedes142.Williams-Toyota93.BMW84.Renault55.Toro Rosso-Ferrari26.Ferrari17.Toyota08.Super Aguri-Honda0 9.Red Bull-Renault010.Force India-Ferrari011.Honda0
Powiedzieli
Robert Kubica: Mój wyścig na początku przebiegał dobrze. Miałem podobną strategię jak Nick, moje tempo było dobre. Wtedy zmieniono taktykę, która się nie opłaciła. Utknąłem za Bourdais'em i straciłem dużo czasu. Wciąż miałem szansę zdobycia punktów, ale wtedy pod koniec trzeciego okresu neutralizacji Nakajima uderzył w tył mojego bolidu i musiałem się zatrzymać.
Nick Heidfeld: To jest fantastyczny start sezonu dla nas. Zespół pracował niesamowicie ciężko, aby rozwiązać problemy, które mieliśmy na początku z bolidem F1.08. Robiliśmy stałe postępy i nie wykorzystaliśmy jeszcze pełnego potencjały bolidu. Na starcie zbyt mocno zabuksowałem kołami i nie byłem w stanie utrzymać Nico Rosberga za sobą. Pomyślałem, że to będzie trudny wyścig, ponieważ spodziewałem się, że on zjedzie do boksu wcześniej. Ale zatrzymaliśmy się na tym samym okrążeniu i mój team wykonał znakomitą pracę pozwalając mi wyjechać przed nim. Podczas drugiego pit stopu miałem dużo szczęścia, że samochód bezpieczeństwa nie wyjechał wcześniej i mogłem zatankować tak jak to zaplanowaliśmy. Na ostatnim odcinku musiałem uważać, aby nie zajeździć miękkich opon. Podsumowując pierwszy wyścig bez kontroli trakcji był łatwiejszy, niż się spodziewałem.
Lews Hamilton: Czuję się kapitalnie: to wyśniony początek sezonu. Przykro mi, że Heikki nie stanął obok mnie na podium, jako że podwójne zwycięstwo byłoby prawdziwym wynagrodzeniem dla zespołu. Miło jest natomiast mieć obok siebie Nico, gdyż nie dzieliliśmy podium od czasu naszej rywalizacji w kartingu]. To był świetny wyścig, który kontrolowałem od samego początku. Byłem w stanie jechać równym tempem bez odczuwania żadnej presji. Trzy okresy neutralizacji oznaczały, że nie było w ogóle czasu na relaks, a cała sytuacja przypominała trochę Kanadę z ubiegłego roku, gdzie odniosłem swoje pierwsze zwycięstwo. Musieliśmy stale zmieniać naszą taktykę. Bolid znakomicie się prowadzi.
Nico Rosberg: Jestem bardzo, bardzo zadowolony i szczęśliwy. Muszę powiedzieć, że stanie na podium w Formule 1 to wspaniałe uczucie. Minęło trochę czasu, od kiedy byłem ostatnio na podium. Dałem z siebie wszystko, ale to był trudny wyścig, na ulicznym torze, było bardzo ciepło, co nie ułatwiało zadania. Zespół zasłużył na moje podziękowania za ten wspaniały wynik, wierzę, że wspólnie z Williamsem możemy być jeszcze silniejsi. Chciałbym także podziękować mojemu ojcu, za wszystko co dla mnie zrobił, aby mi pomóc w dotarciu tu, gdzie jestem.
Fot. Jiří Křenek