Logo

Hummer H2, wio!

Autor Filip Otto
Filip Otto

Amerykański artysta wziął symbol konsumpcyjnego zepsucia Ameryki – Hummera H2 – i przerabia go na powóz konny. Szalony pomysł? Nie da się go zrealizować? Też tak myślałem, ale byłem w błędzie.

Hummer H2, wio!
Zobacz galerię (3)
Auto Świat
Hummer H2, wio!

Twórca najbardziej samochodowego powozu konnego świata lub najbardziej końskiego Hummera na ziemi (zależy, z której strony na to spojrzymy) nazywa się Jeremy Dean. Zanim wziął się do pracy i zakasał rękawy, brał pod uwagę dwa auta – Hummera H2 i Cadillaca Escalade.

Dlaczego właśnie te dwa? Bo według niego to symbole konsumpcyjnego rozpasania amerykańskich kierowców. Ostatecznie stanęło na Hummerze, bo Jeremy znalazł w komisie dobry i niedrogi (15 tys. dolarów) egzemplarz. Na razie prace nad powozem trwają, co możecie zobaczyć na tym filmie.

A żeby było mało tych końsko-hummerowych tematów, znalazłem w sieci dowód na to, że Hummer mimo wszystko na coś się jeszcze przydaje w tych szalonych czasach, gdzie wszystko musi być małe i ekologiczne. Na przykład sprawdza się w ratowaniu z opresji pługów śnieżnych. Nie wierzycie?

Autor Filip Otto
Filip Otto
Powiązane tematy: