BMW C1 jest pojazdem zaprojektowanym z zachowaniem cech charakterystycznych dla firmy. Położono tu duży nacisk na bezpieczeństwo użytkownika, ergonomię i elegancję. Niekiedy nazywany pojazdem miejskim w istocie jest niczym innym jak skuterem średniej klasy, wyposażonym w dach ochraniający kierującego i pasy bezpieczeństwa umożliwiające jazdę bez kasku. Będzie on dostępny w trzech wersjach różniących się od siebie wzorem lakierowania i wyposażeniem.Jego konstrukcja jest wiązanką nowatorskich rozwiązań i nie można odmówić jej oryginalności. Od dołu nadwozie podobne jest do klasycznego skutera, w górnej jego części znajdują się dwa pałąki połączone szybą z bezpiecznego laminatu. Przód jest nieco szerszy, aby w pełni osłaniać kierowcę. Jego masywna budowa wynika z tego, że skonstruowany jest tak, aby w czasie kolizji nadwozie absorbowało możliwie najwięcej energii uderzenia. Za fotelem kierowcy znajduje się bagażnik ze schowkiem, który również może stanowić siedzenie dla pasażera. W przypadku planowania częstszej jazdy w dwie osoby można dokupić miękką nakładkę zwiększającą komfort. Po zajęciu miejsca za kierownicą odnosi się wrażenie, jakby miało się do czynienia z małym samochodem: obszerny kokpit, wycieraczka szyby ze spryskiwaczem, nawiew ciepłego powietrza na szybę no i nie spotykane dotąd w jednośladach pasy bezpieczeństwa oraz fotel z zagłówkiem. Dzięki temu w większości europejskich krajów można nim poruszać się bez kasku. Pomimo sporych gabarytów C1 nie sprawia wrażenia ciężkiego. Jest to zasługa zastosowania ramy z aluminiowych profili, która zapewnia dużą sztywność przy stosunkowo niewielkiej masie. Pierwsze wrażenie z jazd jest nieco mieszane dla użytkownika tradycyjnych jednośladów. Z jednej strony ochrona przed złośliwością aury oraz pełny kontakt z otoczeniem, a z drugiej konieczność zapięcia krępujących pasów (bez tej czynności silnik nie daje się uruchomić) i uczucie niestabilności spowodowane nieco wyższym położeniem środka ciężkości. Po pierwszych minutach jazdy obawy o stabilność okazują się nieuzasadnione, a zapiętych pasów właściwie się nie czuje. Nowy jednoślad jest bardzo dynamiczny, osiąga prędkość nieco ponad 100 km/h, a od 0 do 50 km/h przyśpiesza w ciągu 5,9 s. Jest to zasługa skonstruowanego przez BMW na bazie Rotaxa jednocylindrowego czterosuwowego silnika o pojemności 125 ccm. Posiada on cztery zawory na cylinder, chłodzenie cieczą i zasilanie wtryskiem. Dostarcza 15 KM przy 9250 obr./min i współpracuje z odśrodkowym sprzęgłem i automatyczną przekładnią bezstopniową. Dzięki temu w czasie jazdy obsługuje się tylko gaz i hamulce. Wadą jednostki napędowej jest dość duża hałaśliwość.Pomimo dużej wrażliwości kół o małej średnicy na nierówności nawierzchni zawieszenie zapewnia duży komfort i dobre prowadzenie. C1 ma mały promień skrętu i mimo początkowych obaw jest łatwy w manewrowaniu. Konstrukcja przedniego zawieszenia typu Telelever jest rozwiązaniem znanym z większych motocykli tej marki. Cechą charakterystyczną takiego rozwiązania jest eliminacja tzw. zjawiska nurkowania jednośladu przyhamowaniu przednim kołem. Z tyłu zastosowano dwaelementy resorująco-tłumiące. Podczas szybkiej jazdy kierujący jest pozbawiony naporu powietrza, występują tylko niewielkie zawirowania. Negatywnym skutkiem zastosowania dachu jest zwiększona czułość na podmuchy wiatru.Nowy skuter BMW ma bardzo ciekawe wyposażenie dodatkowe. Jako jedyny w klasie 125 posiada katalizator, manetki i siedzenie mogące być podgrzewane. Ciekawostką jest rozwiązanie umożliwiające stawianie na centralnej stopce za pomocą dwóch dźwigni bez konieczności zsiadania. Za dopłatą można otrzymać ABS i sprzęt muzyczny reagujący na prędkość jazdy.Produkcja skutera BMW ruszyła jesienią ubiegłego roku w fabryce Bertone w Turynie. Na rynki europejskie trafił on w kwietniu, a w Polsce ma być dostępny na początku przyszłego roku.Wojciech Denisiuk
Idzie nowe
Miał on łączyć mobilność i przyjemność z jazdy, jaką oferuje jednoślad, z komfortem i bezpieczeństwem charakterystycznym dla samochodu. Po dziewięciu latach prac futurystyczny skuter C1 w ostatecznej formie przeznaczonej do seryjnej produkcji został zaprezentowany w 1999 roku na salonie frankfurckim.