Ręcznie świetnie nakłada się woski i różnego rodzaju nabłyszczacze, ale jest to tylko przykrywanie problemu mikrozarysowań i zmatowień (choć przyznajmy: dobra pasta z woskiem zapewnia połysk miły dla oka). Prawdziwe polerowanie polega na doprowadzeniu lakieru do lustrzanej gładkości, usunięciu warstwy już utlenionej. Jest na to spora szansa, bo wiele starych aut lakierowano w fabrykach w technologii wprawdzie nieprzyjaznej dla środowiska, ale jakościowo lepszej, niż robi się to w ekologicznych, nowoczesnych lakierniach. Pamiętajmy jednak, że polerowanie nadwozia to prosta obróbka mechaniczna, która jest możliwa do czasu. Lakier ma ograniczoną grubość (od ok. 100 mikrometrów do ok. ćwierć milimetra).{player}1209359533025.flv{/player}Polerując, za którymś razem dotrzemy do podkładu! Róbmy więc to rozważnie, używajmy dobrych past i dobierajmy odpowiednie tarcze polerskie do zastosowanych specyfików. Jeśli nasze auto ma stary, matowy, nigdy niepolerowany jeszcze lakier, możemy być pewni: efekty będą zaskakujące! Mycie obowiązkowe! Auto w takim stanie, nie nadaje się do polerowania! Najpierw trzeba je dokładnie umyć! Aby nie szorować wżartych, żrących zabrudzeń, najlepiej zmiękczyć je preparatem do usuwania żywicy i smoły. Jeżeli będziemy polerować niedomytą karoserię, drobinki piasku wnikną w tarczę polerską i efekt tej pracy będzie odwrotny od zamierzonego. Wybierz właściwe narzędzie do swoich potrzeb Podstawowa zasada: jeśli będąc np. w hipermarkecie z narzędziami, nie wiesz, jaką tarczę polerską kupić i nie masz kogo zapytać, nie kupuj nic i zrób zakupy w sklepie z lakierami samochodowymi. Profesjonalny sprzedawca pomoże dobrać narzędzie nie tylko dobre do danej czynności, lecz także podpowie, które są najbardziej bezpieczne dla amatora. W takim samym sklepie można kupić pastę do wypolerowania karoserii. Warto też mieć na miejscu auto, które będziemy odnawiać, aby ewentualnie sprzedawca mógł podpowiedzieć, jakich środków najlepiej użyć, aby doprowadzić lakier do połysku, nie psując go. Czy wiesz że? większość past polerskich sprzedawanych w hipermarketach i sklepach motoryzacyjnych nie nadaje się do wygładzania lakieru polerką oscylacyjną? Do takich urzędzeń powinno się używać specjalnych środków. przy polerowaniu pastą polerską powinniśmy używać możliwie niskich obrotów (najlepiej poniżej 1000 na minutę)? Przy wykańczaniu powierzchni zwiększamy obroty, minimalizując nacisk. zwilżenie tarczy polerskiej wodą przed nałożeniem pasty powoduje, że tarcza lepiej odbiera ciepło? Chroni to lakier przed przegrzaniem. większość wosków do lakieru nie nadaje się do polerowania mechanicznego, a jeśli już, to tylko przy użyciu polerki oscylacyjnej? Jest odwrotnie niż w przypadku past polerskich, do których przydaje się polerka obrotowa. pasty na bazie wosku z niewielką domieszką środków polerskich dają z reguły raczej krótkotrwały, głównie nabłyszczająco-ochronny efekt?
- Polerka oscylacyjna. - Nadaje się do polerowania karoserii przy użyciu specjalistycznych past, ewentualnie nabłyszczania lakieru środkami na bazie wosku (z minimalną domieszką środków polerskich). Nie kupujcie polerek zasilanych z gniazda zapalniczki (mają za małą moc - szkoda czasu). Cena: od ok. 100 zł
- Polerka obrotowa. - Podstawowe urządzenie do polerowania auta. Zapewnia efekty nieosiągalne przy pracy ręcznej. Uważajcie, aby dobierać odpowiednie tarcze do stosowanych preparatów. Polerka mająca wystarczającą moc, porządnie ułożyskowana i z regulacją obrotów nie jest droga. Cena: ok. 250 zł
- Wiertarka. - Jeśli jest wyposażona w regulację obrotów, może być użyta do polerowania nadwozia. Musimy zaopatrzyć się w tarczę polerską możliwą do zamontowania na uchwycie wiertarskim. Polerując, nie włączajcie funkcji udaru. Cena: od ok. 60 zł