Co się może zmienić od 1 kwietnia? Kierowcy samochodów osobowych z silnikami o pojemności do 900 ccm (głównie Fiaty: 126, Cinquecento i Seicento oraz Daewoo: Tico i Matiz) za roczne użytkowanie dróg krajowych zapłacą 90 zł, pozostali - 180 zł. Opłaty drogowe dzienne, siedmio- oraz trzydziestodniowe dla aut osobowych mają być naliczane dla wszystkich od stawki 180 zł i odpowiednio wyniosą 2, 8 oraz 20 proc. opłaty rocznej. Jeżeli całkowita masa auta wraz z przyczepą przekroczy 3,5 tony, kierowca dodatkowo będzie musiał zapłacić 1,98 zł za dobę. Roczna opłata za auto z "kratką" wyniesie 270 zł. Za samochody ciężarowe o masie od 3,5 do 7 ton - 540 zł, o masie od 7,5 do 12 ton - 1260 zł, za autobusy - 720 zł. Najwięcej zapłacą użytkownicy pojazdów o masie przekraczającej 12 ton - do 2520 zł. Od motocyklistów za roczne korzystanie z dróg krajowych będzie pobierana należność w wysokości 72 zł. Opłatą drogową nie będą objęte płatne autostrady i drogi dojazdowe do nich.Z opłat zwolnione mają być auta, których właściciele będą się poruszać w granicach powiatu, w którym jest zarejestrowany samochód, a także m.in. pojazdy policji, straży pożarnej, Inspekcji Transportu Drogowego, Wojska Polskiego. Według wcześniejszego projektu z tego przywileju mogłyby również skorzystać: pogotowie ratunkowe, służby celne i Biuro Ochrony Rządu.Słone karyOd 500 zł do 4 tys. zł zapłacą kierowcy za brak opłaty drogowej. Do kontroli będą upoważnieni policjanci, pracownicy Inspekcji Transportu Drogowego oraz funkcjonariusze Straży Granicznej i organów celnych.Zdaniem Andrzeja Piłata, sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury, nieprawdą jest, jakoby obecny projekt ustawy o budowie i eksploatacji dróg krajowych narażał kierowców na inne dodatkowe opłaty. Niedawno w mediach było głośno, że za wjazd autem do strefy śródmiejskiej (z wyjątkiem osób tam mieszkających) gmina pobierałaby opłatę w wysokości 5 zł. Nie- prawdziwa jest również rozpowszechniana przez niektórych posłów informacja, że projekt ustawy umożliwia nakładanie przez gminy opłat za przejazd mostami i tunelami o długości co najmniej 400 metrów. Sejm przyjmie ustawęWciąż jeszcze nie wiadomo, czy proponowany przez rząd projekt ustawy wejdzie w życie. Niestety, nie można tego wykluczyć, zważywszy na to, że ma poparcie większości klubów parlamentarnych (SLD, PSL i UP). Prognozowane przez rząd wpływy z opłat drogowych mają stanowić około 1,7 mln zł.
Kolejne opłaty?
Rada Ministrów proponuje, by już od 1 czerwca zaczęły obowiązywać opłaty drogowe (wcześniejsza nazwa - winiety) za korzystanie z dróg krajowych. Teraz dalsze losy projektu ustawy zależą od posłów, senatorów oraz prezydenta.