Krótszy wymiar przestrzeni

13 mln Civiców. Teraz wprowadza na rynek siódmą generację tego popularnego samochodu. Zmiany w porównaniu z poprzednikiem są dość duże, a w przypadku modelu 5-drzwiowego nawet zaskakujące. Wszystkie wersje nadwoziowe konstrukcyjnie oparte są na tej samej platformie. Dotyczy to zarówno produkowanych w Japonii sedanów i coupé z USA, jak i 3- i 5-drzwiowych modeli z europejskiej fabryki Hondy w Swindon. Civiki produkowane poza Europą prezentowaliśmy już wcześniej w nr. 34/2000 "Auto ŚWIATA". W Polsce w sprzedaży znajdzie się jedynie sedan i to prawdopodobnie w niewielkiej liczbie ze względu na wysoką cenę, która wynika z polityki finansowej. Popularny także na naszych drogach Civic 5-drzwiowy jest pierwszym przedstawicielem tej rodziny produkowanym przez Hondę w Europie. Debiutował jesienią 1994 roku i zastąpił Concerto. W Polsce cieszył się ogromną popularnością. Atrakcyjnej do niedawna cenie towarzyszyło bogate wyposażenie standardowe. Teraz auto sporo zdrożało i straciło na popularności. W porównaniu z poprzednimi latami zmniejszyły się także dostawy na polski rynek. Samochód charakteryzuje się ponadto atrakcyjną linią nadwozia i sportowym charakterem układu napędowego. Nowa generacja 5-drzwiowych Civiców w niczym nie przypomina poprzednika. To całkowicie nowy samochód, o zupełnie innej stylistyce nadwozia, mniejszych wymiarach zewnętrznych, z inaczej zaprojektowanym wnętrzem. W linii nadwozia można doszukiwać się wykorzystania pomysłów wcześniej zastosowanych w Fordzie Focusie czy VW Golfie. Kształt reflektorów do złudzenia przypomina te z Focusa. Tył natomiast podobny jest do Golfa, Rovera serii 200 czy też mniejszego Audi A2. Honda jednak jest zdania, że podobne kształty nadwozia stosowała w swoich modelach 3-drzwiowych co najmniej od dwóch generacji wstecz. Powołuje się też na tradycję Civica Shutle, samochodu zbliżonego wyglądem do vana. Swoją drogą model 3-drzwiowy również będzie teraz produkowany w Europie, obok 5-drzwiowego. Nowy Civic 5D jest krótszy od poprzednika. Skrócono przede wszystkim przód auta. Minimalny jest zwis z przodu. Żeby jednak zapewnić bezpieczeństwo pasażerów w tak skróconym samochodzie, inżynierowie z Hondy zastosowali pomysł rozdziału energii uderzenia przedniego pomiędzy usztywnione podłużnice przednie i ramę pomocniczą umieszczoną poniżej. Civic 5D krótszy jest także z tyłu. Nie ma wystającego jak dotychczas bagażnika. Pionową niemal klapę unosi się do góry jak w Golfie. Bagażnik ma być większy niż dotychczasowy 225-litrowy w 3-drzwiowym Civicu i mniejszy niż 380 l w 5-drzwiowym. Zadbano także, żeby uderzenia w tył samochodu zapewniały jak największe bezpieczeństwo. Honda ma nadzieję, że nowy Civic uzyska dobre wyniki w crash-testach prowadzonych przez Euro NCAP, podobnie jak Accord, który w swojej klasie zdobył w tym prestiżowym teście najwięcej punktów. Nowy model jest natomiast wyższy i nieco szerszy od poprzedników. To właśnie dzięki temu pasażerowie otrzymują obszerniejsze wnętrze. Poza tym lewarek dźwigni biegów umieszczono wyżej, blisko kierownicy, co zwiększa przestrzeń na podłodze z przodu. Z tyłu pomiędzy siedzeniami podłoga jest płaska. Przewidziano też wiele schowków. Wszystkie Civiki będą napędzane zaawansowanymi technologicznie silnikami o poj. od 1.4 do 2.0. Poprawiono w nich moment obrotowy w niskich i średnich zakresach obrotów, co zwiększyło elastyczność i osiągi jednostek napędowych. Będą one spełniać restrykcyjne normy emisji spalin EU 2005. Standardem ma być elektryczne wspomaganie układu kierowniczego, ABS i dwie poduszki powietrzne.