Logo
WiadomościAktualnościŁagodny olbrzym

Łagodny olbrzym

Autor Piotr Burchard
Piotr Burchard

Grunt to dobry marketing. Ponieważ światowe rynki są już nasycone wszelkiej maści samochodami do granic możliwości, specjaliści od sprzedaży chcą nam udowodnić, że potrzebujemy coraznowszych aut.

Łagodny olbrzym
Zobacz galerię (2)
Auto Świat
Łagodny olbrzym

Przewiduje się, że przeżywające obecnie rozkwit SUV-y w 2008 roku przejdą w strefę spadków. Właśnie dlatego wymyślono... crossovery, czyli połączenie SUV-a z vanem w ładnym, designerskim opakowaniu. I właśnie typowym przedstawicielem tego gatunku jest Murano zaprojektowane w centrum designerskim Nissana w San Diego. Taki sam, ale... innyW Europie samochód trafi do sprzedaży na wiosnę. Oferowane na Starym Kontynencie auto przejdzie jednak szereg modyfikacji. Większość z nich będzie dotyczyła układu jezdnego i wyciszenia wnętrza, ale zapowiadają się także zmiany w doborze materiałów wykończeniowych.Każdy, kto widzi Murano po raz pierwszy, jest pod wrażeniem jego wymiarów, które jeszcze bardziej odczuwa się we wnętrzu. Przy szerokości 1,88 m i rozstawie osi 2,83 m nawet czterech barczystych rugbystów powinno nim wygodnie podróżować. W Europie, w odróżnieniu od USA, auto zostanie wprowadzone na rynek tylko w jednej wersji wyposażeniowej. Ale za to w jakiej - skórzana tapicerka, kolorowa kamera zamiast wstecznego lusterka, automatyczna klimatyzacja, DVD, nawigacja, sprzęt grający Bose o mocy 225 watów oraz elektrycznie ustawiane pedały. W opcjach znajdziemy jedynie... lakier metalizowany. Ale wszystkie te dodatki nie oznaczają, że auto cierpi na nadwagę. Choć pojazd waży 1,87 tony, to w stosunku np. do porównywalnego Touarega jest o 525 kg lżejszy. I to pomimo ciężkiego silnika 3.5 V6 o mocy 234 KM (znanego ze sportowego coupé 350Z), który zapewnia dobre osiągi, ale też sporo pali. Diesel dla tej generacji Murano nie jest w ogóle przewidywany - samochód od początku projektowano z myślą o Stanach. Szkoda, bo 70 proc. klientów tej klasy w Europie wybiera właśnie jednostki wysokoprężne. Łagodne CVTMimo tego nie można powiedzieć, że silnik V6 nie nadaje się do Murano, zwłaszcza w połączeniu z supermiękko pracującą, bezstopniową przekładnią CVT, z którą Nissan zachowuje się niemal jak auto z napędem elektrycznym - jest cichy i dynamiczny.Jednak walorów sportowych Murano nie ma - na szybkich zakrętach nadwozie wyraźnie się przechyla. Mimo tego pojazd jest poręczniejszy od Touarega, bardziej komfortowy niż klasa M, ale układ jezdny ma gorszy niż BMW X5. Powód? Auto było pierwotnie pomyślane jako przednionapędowe. Wersja z napędem na obie osie przejęła system od X-Traila. W normalnych warunkach 91 proc. momentu jest przekazywane na przód. Jeśli następuje poślizg kół, za pomocą lamelkowego sprzęgła do 50 proc. mocy może być przekazywane na tył - wystarczy podjechać pod górę przy śliśkiej nawierzchni - od SUV-a jutra nikt więcej nie wymaga. Znacznie ważniejszymi przymiotami są przestronność i niebanalny wygląd.

Autor Piotr Burchard
Piotr Burchard
Powiązane tematy: