To dość istotny zwrot w karierze Evo - dotychczas nie było oficjalnie sprzedawane na tych rynkach. Obecnie ma europejską homologację i można je nabyć również w polskich salonach Mitsubishi. Samochód jest drogi (193,6 tys. zł), ale nawet w naszym kraju ma wielu zwolenników - w pierwszym półroczu znalazło się ponad 20 nabywców! Do kupna zachęca dość bogate wyposażenie - skórzana tapicerka, karbonowe wykończenie tablicy rozdzielczej. Nie zadbano za to o zbędne "luksusy" - klimatyzacja jest manualna, a poduszki powietrzne tylko dwie. High-techNowy model w stosunku do poprzednika znacząco ulepszono. Z ważniejszych zmian wymienić warto przede wszystkim dopracowany układ napędowy (moment obrotowy jest przekazywany stale na wszystkie koła). Składa się on z przedniego mechanizmu różnicowego typu torsen (z ograniczeniem poślizgu). Pomiędzy osiami znalazł się poprawiony mechanizm różnicowy o nazwie ACD, który steruje rozdziałem napędu na przednią i tylną oś. Kierowca ma wpływ na jego działanie (podobnie jak w Evo VII), wybierając przyciskiem na desce rozdzielczej zakresy asfalt/ szuter/śnieg. Prawdziwa nowinka czeka w tylnej osi. Występujący tam system otrzymał nazwę Super AYC (aktywnej kontroli znoszenia). W przeciwieństwie do stosowanego poprzednio ma możliwość przenoszenia bardzo dużych momentów obrotowych, dzięki czemu wyraźnie lepiej steruje rozłożeniem siły pomiędzy prawe i lewe koło, a to z kolei pozwala znacząco poprawić trakcję samochodu podczas szybkiego przejeżdżania zakrętów. Modernizacje objęły też zawieszenie, felgi oraz całą karoserię, która charakteryzuje się odpornością na skręcanie wyższą o 33 proc. Przeprowadzono też wiele zmian mających na celu poprawę aerodynamiki i chłodzenia silnika. Zza kierownicyZastosowanie większej kontroli elektronicznej nad układem napędowym nie odbiera przyjemności prowadzenia auta. Potężna moc wprawnym kierowcom (podczas prezentacji udowadniali to znani z rajdów: Tomasz Czopik, Michał Bębenek, Marcin Turski i Paweł Przybylski) pozwala pokonywać zakręty pełnymi poślizgami. Wszyscy podkreślali, że auto doskonale się prowadzi i to jest jego podstawową zaletą.
Galeria zdjęć
Legenda nr VIII
Legenda nr VIII