To właśnie z myślą o takich kierowcach przygotowano nowy, jeszcze mocniejszy silnik w znanym już modelu GS.Dotychczas ten model dostępny był w wersji z 3-litrowym silnikiem V6 o mocy 219 KM. To niemało, zważywszy, że "setkę" GS 300 osiągał w 8,2 sekundy, a rozpędzał się do 230 km/h. Teraz pod maską pracuje supernowoczesny silnik V8 o pojemności 4,3 litra ze zmiennymi fazami rozrządu (VVT-i). Dzięki zmiennym fazom rozrządu silnik osiąga dużą moc 283 KM i bardzo wysoki moment obrotowy - 417 Nm. GS 430 ma więc mocy z naddatkiem, dzięki czemu jego osiągi porównywalne są do aut sportowych typu Porsche czy Maserati. Aby osiągnąć "setkę", wystarczy zaledwie 6,3 sekundy, a gdy warunki drogowe (oraz umiejętności kierowcy pozwalają) prędkość może osiągnąć aż 250 km/h! Oczywiście, tylko nieliczni szczęśliwi posiadacze Lexusa GS 430 będą mogli tak przyspieszać i rozwijać prędkości maksymalne. Zresztą nie o same maksymalne osiągi tu chodzi. Ludzie zamożni, a tylko takich stać na kupno tego modelu, często chcą mieć wersję z najmocniejszym silnikiem (i maksymalnie bogatym wyposażeniem) dla samego prestiżu, dla świadomości, że jeśli zechcą, to ich auto w kilka sekund przyspieszy, wyprzedzi inne pojazdy, słowem zamieni się w bolid mknący z ogromną prędkością. Lista zamontowanych w aucie układów kontrolnych i sterujących obejmuje kilkanaście pozycji. Jednym z ciekawszych jest układ Torque Activated Powertrain uwzględniający obciążenie silnika. Koryguje on przebieg momentu obrotowego podczas jazdy pod górę, tak ustawiając biegi w skrzyni automatycznej, aby zawsze moment na kołach miał maksymalną wartość. Oczywiście, są też układy zapewniające stabilność jazdy (odpowiednik ESP), zabezpieczające przed poślizgiem i buksowaniem kół na śniegu, lodzie itp. Jest także "pomocnik hamowania" (brake assist) wspomagający siłę hamowania przy gwałtownym wciśnięciu pedału hamulca przez kierowcę. Ochronę w razie kolizji zapewniają poduszki czołowe i boczne (zamontowane w oparciach przednich foteli), a także kurtyny powietrzne zamontowane w przednich słupkach. Z dodatków zapewniających luksus podróżowania warto wymienić klimatyzację elektronicznie sterowaną (oddzielne ustawienie dla kierowcy i pasażera), tempomat, skórzaną tapicerkę, elektryczne sterowanie foteli, lusterek oraz szyb, wysokiej klasy sprzęt audio z 7 głośnikami i zmieniarką. W opcji jest system nawigacyjny na płyty DVD z dużym ekranem, na którym wyświetlane są funkcje (sterowanie odbywa się dotykowo).Jak się jeździ Lexusem GS 430? Mówiąc najkrócej: nawet po dłuższym prowadzeniu tego auta nie chce się z niego wysiadać. Auto przyspiesza jedwabiście. To zasługa mocnego silnika, znakomitej 5-stopniowej automatycznej skrzyni biegów, a także dużej masy pojazdu. To wszystko powoduje, że nie odczuwa się przeciążeń. Auto jest bardzo dobrze wyciszone, zawieszenie w porównaniu z wersją amerykańską zostało dostosowane do warunków jazdy i przyzwyczajeń kierowców europejskich. Jest twardsze, lepiej zachowuje się podczas szybkiej jazdy, ostrego hamowania i przyspieszania. Jedyna wada tego auta to wysoka cena: ok. 300 tys. zł, a co za tym idzie, także wysokie koszty ubezpieczenia. W sprzedaży GS 430 pojawi się wiosną 2001 r.
Galeria zdjęć
Lexus jeszcze mocniejszy
Lexus jeszcze mocniejszy