Czym różnią się więc pojazdy BMW od zyskujących na popularności SUV-ów?Konstruktorzy z Monachium (a może bardziej marketingowcy?) wyjaśniają, że "wirtualna linia pociągnięta od trzeciego słupka dachowego do tylnego koła musi być płynna, a koło ma tworzyć z tą linią niewidzialną szóstkę". No cóż, każdy sposób jest dobry, by odróżnić się od konkurencji. Faktem jest jednak, że X5 odniósł olbrzymi sukces na rynku amerykańskim (auto jest wytwarzane w Stanach Zjednoczonych). Być może właśnie to było powodem, że firma na dobre przymierza się do produkcji mniejszego SAV-a oznaczonego symbolem X3, który miałby uzupełnić ofertę. Nietypowy kabrioletMierzący 4,55 metra samochód ma być łącznikiem pomiędzy "trójką" touringiem i X5 (do którego koncepcyjny xActivity jest zresztą łudząco podobny). Bardzo ciekawie rozwiązano koncepcję dachu (a w zasadzie jego braku) - nowe BMW ma tylko przednie i tylne słupki, które w jedynym miejscu są połączone usztywniającą całą konstrukcję belką. Koncept jest pozbawiony nawet bocznych szyb, tak aby zwolennicy jazdy z wiatrem we włosach mieli jeszcze większą przyjemność z podróżowania autem Open-Air. Oczywiście model produkcyjny z pewnością będzie wyglądał trochę inaczej, ale być może BMW zdecyduje się montować w X3 rolowany dach. Jak zapowiada firma, odbiorcami najnowszego modelu mają być ludzie młodzi, uprawiający sport, aktywni. Stąd pomysł na bagażnik, który mimo mniejszych wymiarów nadwozia jest większy niż w X5. Tylna klapa otwiera się do dołu, a bagaż na specjalnej platformie wyjeżdża z auta - w ten sposób z wnętrza łatwiej wyjąć rowery czy deskę surfingową. W środku widać wyraźne nawiązania do "siódemki". Tym razem jednak nie zdecydowano się na skomplikowany sposób obsługi wielu urządzeń pokładowych poprzez jedno pokrętło i-Drive - w X3 służy ono tylko do obsługi klimatyzacji. Czy oznacza to, że BMW wycofuje się ze swojego pomysłu? Z technicznego punktu widzenia najnowszy SAV będzie się opierał na dotychczasowej technice BMW. Przeniesienie napędu zostanie zapożyczone z X5, gdzie rozdział sił na poszczególne osie jest sterowany elektronicznie. Samochód będzie wyposażany z przodu w opony 245/45, a z tyłu 275/45 R 18.Przeznaczenie: bulwaryMiniejszy prześwit i obniżony środek ciężkości sprawiają, że samochód na utwardzonych nawierzchniach prowadzi się jeszcze lepiej niż jego "starszego brata" X5. Oczywiście nad opanowanymi manią prędkości kierowcami będzie czuwała elektronika - DSC (odpowiednik ESP w BMW) zadba, by na ostrych zakrętach pojazd trzymał się toru jazdy. Producent nie chce na razie zdradzić, czy samochód będzie mógł być wyposażany w pneumatyczne zawieszenie. Podstawowa jednostka napędowa X3 to rzędowy, sześciocylindrowy silnik benzynowy o mocy 231 KM i maksymalnym momencie obrotowym 300 Nm. W późniejszym terminie w aucie będzie też montowana jednostka 2,5 litra o mocy 192 KM (znana np. z "trójki" i "piątki"). Dla oszczędnych przewidziano silnik wysokoprężny - 184 KM, ale na taką wersję przyjdzie nam jeszcze poczekać.Oglądając prototyp X3, nie można dopatrzeć się owej "szóstki" charakterystycznej dla SAV-ów (z powodu braku środkowych słupków). Ciekawe, jak tym razem BMW wytłumaczy różnicę między SAV-em a SUV-em. Jeśli chodzi o ceny - zbyt wcześnie jeszcze o tym mówić, ale z pewnością będzie się ona kształtować pomiędzy X5 a "trójką" touringiem.
Galeria zdjęć
Młodszy brat
Młodszy brat
Młodszy brat