Logo

Mocni w grupie

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Francuscy producenci najwyraźniej chcą pobić rekord i wystawić jak najwięcej nowych modeli. Na stoiskach CitroĎna i Peugeota oprócz licznych konceptów pojawią się aż 4 auta produkcyjne.

Mocni w grupie
Zobacz galerię (6)
Auto Świat
Mocni w grupie

Jedną z ciekawszych propozycji jest z pewnością C3 Pluriel. Samochód powstał na płycie podłogowej zaprezentowanego po raz pierwszy w zeszłym roku C3 w wersji 5-drzwiowej i podzielił z nim także zawieszenie. Nowy CitroĎn jest typowym fun carem - pojazdem, z którego korzystanie ma wiązać się z niezapomnianymi wrażeniami, przy czym w niczym nie ograniczono codziennej użyteczności auta. Komfort podróżowania pod względem oferowanego miejsca jest porównywalny z zamkniętą wersją C3 - na pokładzie miejsce znajdą 4 osoby. Na czym więc mają polegać niezapomniane przeżycia? W ciągu paru chwil Pluriel z małego autka miejskiego przeistacza się w kabriolet, spidera lub... pikapa! Materiałowy dach po naciśnięciu guzika "zjeżdża" do tyłu. Jeżeli chcemy go złożyć do schowka, musimy podnieść podłogę bagażnika (co wówczas zrobić np. z zakupami, które się tam znajdują?). Oczywiście to nie koniec możliwości citroĎnowskiego "kameleona". Po złożeniu dachu kilkoma ruchami możemy pozbyć się łuków, które stanowią stelaż dla materiałowego dachu, i mamy pełnowartościowy kabriolet. Demontowalne pałąki będące przedłużeniem przednich słupków są wykonane z lekkich blach aluminiowych wzmacnianych wewnątrz specjalną strukturą mającą zapewnić bezpieczeństwo podczas dachowania. Po ich zdjęciu pasażerowie chronieni są przez specjalne zagłówki. To jeszcze nie wszystko. Mały Pluriel może być też pikapem - łatwe do składania tylne siedzenia i kładziona tylna klapa wytrzymująca obciążenie do 100 kg mają pomóc w przewożeniu nawet całkiem pokaźnych przedmiotów. Takie wykorzystanie ma jednak jedno obostrzenie - niewidoczna tablica rejestracyjna przy rozłożonej tylnej "burcie" wyklucza użytek na drogach publicznych. W aucie na początku będą montowane dwa silniki: 1.4 o mocy 75 KM oraz 1.6 (110 KM) wyposażony w automatyczną przekładnię SensoDrive. W późniejszym czasie zapowiadana jest też dieslowska wersja 1.4 HDI o mocy 92 KM. Samochód będzie sprzedawany od przyszłego roku. Jego cena ma być o 2500-3000 euro wyższa niż analogicznych wersji C3 5d. Kolejnym autem, które już niedługo zadebiutuje na rynku, jest Peugeot 206 RC - pojazd, który w związku z sukcesami "małego lwa" w rajdowych mistrzostwach świata budzi wielkie emocje. Pod maskę auta trafił 2-litrowy, niedoładowany silnik o mocy prawie 180 KM. Zmienne fazy rozrządu zapewniają motorowi bardzo dobrą elastyczność. Wskazówka prędkościomierza osiąga pole "100" już po 7,5 sekundy od startu. Auto otrzymało podobną skrzynię biegów jak wersja S16 - zmieniono jedynie przełożenie pierwszego biegu oraz skrócono ruch lewarka. Jak przystało na auto o sportowych aspiracjach, zawieszenie zostało odpowiednio utwardzone. Standardowo montowane są opony 205/40 R 17. W stosunku do wersji S16 zastosowano grubsze stabilizatory z tyłu i z przodu. RC ma też seryjnie elektronicznego "anioła stróża" - ESP, co zapewnia stabilne prowadzenie pojazdu w ekstremalnych sytuacjach. Kierowcy z żyłką sportowca mogą go jednak wyłączyć. Układ kierowniczy wyposażono we wspomaganie, którego siła działania jest uzależniona od prędkości jazdy. Na przedniej osi zastosowano wentylowane tarcze hamulcowe o średnicy 283 mm (grubości 26 mm), na tylnej tarcze są pełne (średnica 247 mm). Zmieniono również stylistykę 206. Obniżone zawieszenie razem z aluminiowymi, dużymi felgami sprawia, że auto wygląda bardziej agresywnie. Wewnątrz wiele elementów wykończonych jest czarną skórą - daszek zegarów, kierownica, fotele. Przednie siedzenia przypominają sportowe fotele kubełkowe i zapewniaja bardzo dobre trzymanie boczne. Trzecia propozycja ucieszy z pewnością rodziny - wersja CitroĎna Berlingo i siostrzanego Peugeota Partnera po liftingu jest teraz lepiej wyposażona i bardziej ukierunkowana na codzienną eksploatację. Całkowicie zmieniono przód samochodu - masywne żebra wlotu powietrza do chłodnicy sprawiają wrażenie siły, a większe reflektory mają zapewniać lepsze warunki jazdy także po zmroku. Nieprzypadkowo też światła zamocowane są wyżej, a przedni zderzak znacznie głebiej zachodzi na maskę - dzięki temu po niewielkiej stłuczce wystarczy wymienić tylko jeden plastikowy element. Berlingo z roku modelowego 2003 otrzymało także całkowicie odmienioną deskę rozdzielczą nawiązującą do małego C3. Mniejsza kierownica sprawia, że nie mamy już wrażenia jak podczas jazdy samochodem dostawczym. We wnętrzu pojawiło się też kilka nowych schowków oraz znane z Xsary Picasso stoliki w oparciach przednich siedzeń i Modubox - składany wózek na zakupy, który jest przymocowany do jednego boku bagażnika. Poprawiło się też bezpieczeństwo - auto otrzymało dodatkowe boczne poduszki. Techniczne zmiany nie są duże - zastosowano multipleksową instalację elektryczną. Silniki i skrzynie biegów pozostały jednak bez zmian.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: