Vanquisha wyróżnia elegancka stylistyka o zdecydowanych liniach. Tylne światła wykonane w technologii LED zostały przeszczepione z modelu One-77. Tu wszystko znajduje się na miejscu, a do tego nawiązuje do tradycji angielskiej firmy.
Osiągi, prezencja, styl i brytyjska jakość wykonania- nowy Vanquish ma w sobie wszystkie te cechy, których oczekuje jego użytkownik. Silnik 6.0 litra V12 współpracuje z przekładnią Touchtronic 2 o sześciu przełożeniach. Moc jednostki napędowej to 573 KM osiągane przy 6750 obr./min. oraz moment obrotowy 620 Nm przy 5500 obr./min. Auto przyspiesza do 100 km/h w zaledwie 4,1 sekundy, a jego prędkość maksymalna294 km/h.
Dzięki połączeniu najnowszych osiągnięć technologicznych z brytyjskim designem stworzono muskularne auto klasy GT. Każdy element poszycia nadwozia został wykonany z włókna węglowego.
Producent tego supersamochodu chwali się większą pojemnością bagażnika od DBS-a o 60%, nic dziwnego w końcu to nie jest auto do jazdy po torze, a prawdziwe Gran Turismo.
Cena na rynku brytyjskim to 189,995 tysięcy funtów. Nowy Vanquish ma wejść do oferty na rynku europejskim pod koniec 2012 roku.
Galeria zdjęć
1/9 Tylne światła wykonane w technologii LED zostały przeszczepione z modelu One-77.
2/9 Tu wszystko znajduje się na miejscu, a do tego nawiązuje do tradycji angielskiej firmy.
3/9 Osiągi, prezencja, styl i brytyjska jakość wykonania- nowy Vanquish ma w sobie wszystkie te cechy, których oczekuje jego użytkownik.
4/9 Silnik 6.0 litra V12 współpracuje z przekładnią Touchtronic 2 o sześciu przełożeniach.
5/9 Moc jednostki napędowej to 573 KM osiągane przy 6750 obr./min. oraz moment obrotowy 620 Nm przy 5500 obr./min.
6/9 Auto przyspiesza do 100 km/h w zaledwie 4,1 sekundy, a jego prędkość maksymalna 294 km/h.
7/9 Dzięki połączeniu najnowszych osiągnięć technologicznych z brytyjskim designem stworzono muskularne auto klasy GT.
8/9 Każdy element poszycia nadwozia został wykonany z włókna węglowego.
9/9 Producent tego supersamochodu chwali się większą pojemnością bagażnika od DBS-a o 60%, nic dziwnego w końcu to nie jest auto do jazdy po torze, a prawdziwe Gran Turismo
