Amerykański koncern General Motors zacznie od roku 2009 oferować w ramach swojej usługi komunikacyjno-monitorującej OnStar możliwość zatrzymania pojazdu na wypadek jego kradzieży. System będzie mógł nie tylko zdalnie zatrzymać pojazd, ale także poinformuje kierowcę, by sam zatrzymał samochód, ponieważ jest śledzony przez policję. W roku 2009 usługa dostępna będzie dla 20 modeli.

Dzięki systemowi OnStar można dziś odnaleźć 700-800 samochodów miesięcznie. Zmodernizowany system będzie pracować następująco. System OnStar najpierw zadzwoni na policję i poinformuje o lokalizacji pojazdu. Jeśli policjant dowie się, że samochód jest w ruchu i oceni, że można go bezpiecznie zatrzymać, skontaktuje się z ośrodkiem OnStar. Operator w następstwie tego wyśle poprzez sieć telefonii komórkowej sygnał, który najpierw zwolni samochód, a następnie go zatrzyma.

Według prezydenta firmy OnStar, która jest spółką-córką koncernu General Motors, Cheta Hubera, technologia uniemożliwi kierowcy kontrolę nad mocą auta. Reszta układów i systemów będzie działać (włącznie z układem hamulcowym i kierowniczym).

Roczne działanie systemu OnStar oferowane jest w standardzie prawie we wszystkich samochodach koncernu GM na rok modelowy 2008. Roczny ryczałt wynosi po pierwszym roku 199 dolarów, włącznie z usługą zatrzymania samochodu przez policję w kolejnej generacji systemu. General Motors rozważa sprzedaż systemu także swoim konkurentom.