Jak donosi portali Pikio.pl, plaga owadów uwięzionych w transportowanych z Japonii autach, uniemożliwiła rozładunek samochodów w Nowej Zelandii. Władze tego kraju nie wydały zgody na wypakowanie pojazdów, bojąc się że przywiezione szkodniki mogą zagrozić tamtejszemu rolnictwu.

Mowa tu o owadach Halyomorpha halys występujących w Azja. Szkodniki te żywią się wysysanymi z owoców sokami oraz wydzielają trujące dla roślin toksyny.

Nowe auta przed wyładunkiem muszą przejść dezynsekcję. Niestety, okazuje się że środki używana do ich zabicia niszczą tapicerkę samochodową, a preparat bezpieczny dla pojazdów z kolei jest zakazany w Nowej Zelandii. Problem w tym, że importerzy boją się zamawiać kolejne auta z Japonii, bojąc się że sytuacja się powtórzy.