Logo
WiadomościAktualnościPerfekcyjne otwarcie

Perfekcyjne otwarcie

Kabrioletami najczęściej jeżdżą kierowcy na południu Europy oraz właściciele grubych portfeli. W Polsce auta bez dachu nie należą do licznie reprezentowanej grupy samochodów.

Perfekcyjne otwarcie
Zobacz galerię (5)
Auto Świat
Perfekcyjne otwarcie

Jednak radość z jazdy, jakiej dostarczają, powoduje, że także tego typu auta zdobywają u nas coraz liczniejszą grupę zwolenników. Najnowszy model Mercedesa CLK na pewno będzie miał wielką grupę fanów. Samochód został zbudowany na płycie podłogowej limuzyny klasy C. Karoseria wygląda ładnie zarówno z zamkniętym, jak i z otwartym dachem. We wnętrzu można rozkoszować się wszechobecnym luksusem. Do wyboru są różne rodzaje tapicerki materiałowej oraz skórzanej. W zależności od wersji kokpit jest wykończony różnymi gatunkami drzewa lub karbonem. Nowocześnie rozwiązano sposób uruchamiania silnika. Kluczyk może cały czas znajdować się w kieszeni kierowcy, a włączenie odbywa się przyciskiem w dźwigni skrzyni biegów. W ten sam sposób wyłącza się silnik. To rozwiązanie należy do wyposażenia opcjonalnego wszystkich wersji.Frajda bez dachu dla czworga pasażerów Samochodem mogą podróżować cztery osoby. Trzeba jednak przyznać, że z tyłu nie ma za dużo miejsca na nogi. W niczym nie przeszkadza natomiast nawet wysokim osobom dach. Ale przecież nie po to kupuje się kabriolet, by jeździć z dachem. Zrozłożeniem go nie ma zresztą problemu. Wystarczy nacisnąć klawisz na konsoli środkowej i w ciągu 20 sekund miękkie przykrycie kabiny pasażerskiej znika w bagażniku. Zasłanianie to również prosta czynność. Po zamknięciu dachu nie trzeba używać żadnych zaczepów. Niezależnie od położenia dachu przestrzeń na bagaż ma 390 l. Jazdą otwartym autem można się w pełni delektować przy niskich prędkościach. Wraz ze wzrostem szybkości wiatr zaczyna przeszkadzać jadącym. Wystarczy jednak podnieść szyby oraz (jeżeli podróżują dwie osoby) postawić windschott z tyłu, by sytuacja zmieniła się na korzyść. Wówczas także jazda z szybkościami autostradowymi nie będzie dokuczliwa. Jedyne, co wówczas słyszymy, to głośny szum wiatru. Silniki zaspokoją potrzeby klientów Mercedes przygotował do tego modelu całą paletę silników, uwzględniając upodobania wszystkich klientów. Osoby, którym nie zależy na oszałamiających osiągach, wybiorą z pewnością którąś z mniejszych jednostek. Dwulitrowy kompresor o mocy 163 KM oraz silnik o pojemności 2,6 litra i mocy 170 KM mają podobne osiągi i zużywają zbliżone ilości paliwa. W obu przypadkach napęd na koła tylne przekazywany może być za pomocą sześciobiegowej przekładni manualnej lub pięciostopniowego automatu. Pozostałe silniki CLK wykorzystują tylko ten drugi rodzaj skrzyni biegów. Optymalnym napędem dla CLK wydaje się silnik 3,2-litrowy. Osiągi ma lepsze niż w słabszych motorach, a zużycie paliwa jeszcze nie jest przerażające. Kierowcy, dla których szybko opadająca strzałka poziomu paliwa nie ma znaczenia, a jednocześnie liczą tylko na dobre osiągi, wybiorą z pewnością jeden z najmocniejszych silników. Obydwa zachwycają czasami przyspieszeń, a AMG dodatkowo ma wspaniały gang silnika. Już odgłos na wolnych obrotach świadczy o znacznych możliwościach samochodu.Z dużą precyzją zestrojono układ jezdny. Podczas jazd po górskich serpentynach zachwyciła nas zwinność, z jaką samochód je pokonywał. Mercedes CLK bardzo dobrze trzyma się nawierzchni, a jednocześnie nie ma żadnego problemu z tłumieniem nierówności. Wyposażenie potwierdza dbałość firmy o bezpieczeństwo. W standardzie znalazły się czołowe i boczne airbagi, kurtyny powietrzne, ABS, ESP. W razie dachowania jadących chroni rama przedniej szyby o wzmocnionej budowie oraz specjalna konstrukcja tylnych zagłówków, które wysuwają się automatycznie.CLK jest już w Polsce sprzedawane. Jego ceny zaczynają się od 198 823 zł za model 2.0 z silnikiem doładowanym, 2,6-litrowe CLK 240 kosztuje 234 233 zł, a wersja 320 to wydatek 268 332 zł. Za CLK w wersji 500 Mercedes życzy sobie 326 300 złotych, a za najdroższą odmianę AMG 55 trzeba zapłacić 435 680 zł.

Autor Tomasz Kamiński
Tomasz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
Powiązane tematy: