Sławek tuninguje od kiedy tylko kupił swój pierwszy samochód. Zawsze dążył to tego, aby jego maszyna był niepowtarzalna. Jednak w przypadku popularnych marek typu Volkswagen, Honda czy Opel, ciężko było osiągnąć zamierzony efekt. Dlatego podczas zmiany samochodu Sławek postanowił kupić coś, co już w seryjnej postaci jest samochodem nietuzinkowym.
Wybór padł na Mazdę RX-8. Auto ciekawe nie tylko ze względu na swoją specyficzną, dalekowschodnią stylistykę ale i rozwiązanie pod maską - jest to jedyny na świecie samochód produkowany seryjnie z silnikiem Wankla.
Zanim jednak wóz po raz pierwszy wyjechał z garażu, przeżył istną transformację. Wzbogacił się o mocniejszą jednostkę silnika, otrzymał pakiet stylistyczny, którego wyróżniającą cechą jest wykonanie wszystkich łączeń "na gładko". Został pomalowany w żywym pomarańczowym kolorze z zachowaniem matowej, czarnej maski oraz klapy bagażnika, co z pewnością dodało mu wizualnej charyzmy. Również wnętrze zostało wzbogacone o dodatkowe oświetlenie i wskaźniki.
Jednak prawdziwy tuning to nie tylko zmiana stylistyki auta. Samochód przeszedł cały szereg zmian pod kątem zwiększenia jego osiągów i lepszego prowadzenia. W wyniku wielu prób Sławek uzyskał idealny układ dolotowy, wzmocnił silnik i usprawnił układ wydechowy. Warto podkreślić, że w przypadku silników rotacyjnych ich mechaniczny tuning to w Polsce prawdziwe wyzwanie. Nie jest on ani łatwy, ani tani, ponieważ tylko znikoma ilość mechaników ma wiedzę i umiejętności w tym zakresie. Modyfikacji uległo też zawieszenie, co w połączeniu z idealnym rozkładem masy (50/50) powoduje, że ma się uczucie, iż samochód jest przyklejony do drogi.
Patrząc na tę pomarańczowo-czarną Mazdę RX-8 można odnieść wrażenie, że ideał sięgnął szczytu. Ale nie dla Sławka. W najbliższym czasie planuje on podjąć próbę doładowania silnika kompresorem. Liczymy na to, że wszystko uda się sprawnie przeprowadzić, aby można było oglądać niesamowitą Mazdę na kolejnych imprezach i zlotach. Jego samochód już wielokrotnie zdobywał pierwsze lokaty w konkursach tuningowych. Między innymi w Kamieniu Śląskim, Tarnowie czy w Krakowie na Tuning Show.
Przy tak daleko idących modyfikacjach Mazda zawsze dostaje honorowe miejsce w pierwszym sektorze na krakowskim Tuning Show, i prawdopodobnie tak też będzie w tym roku.
Już 7 i 8 maja, w Krakowie, każdy będzie mógł zobaczyć i ocenić wyjątkowość tego samochód.