Po dotarciu po raz ostatni do bazy w Poliforum de León, jako zwycięzcy rajdu, Loeb i Elena odebrali serdeczne gratulacje od całego zespołu.

- Mają za sobą drugie starcie w tegorocznym kalendarzu i wychodzą z niego z pięknym i ważnym dla nas zwycięstwem Citroëny C4 WRC bezwzględnie dominowały w tym rajdzie, zapisując na swoim koncie wszystkie zwycięstwa OS-owe. Po raz pierwszy zdarzyło się, że Citroëny zajęły trzy pierwsze miejsca w rajdzie rozgrywanym na nawierzchni szutrowej. Gratuluję także Petterowi Solbergowi i Sébastienowi Ogier za ich wspaniały pojedynek, do samego końca emocjonujący i toczący się w prawdziwym duchu sportowym – podkreślał Olivier Quesnel, Dyrektor Citroën Racing.

<>- Ten sukces jest dla nas bardzo ważny. Dobrze rozegraliśmy taktycznie walkę. Myślę, że możemy ze sporym zaufaniem do siebie oczekiwać najbliższych rund, które odbędą się na dość podobnych nawierzchniach. Dzięki temu zwycięstwu obejmujemy pozycję liderów w klasyfikacji indywidualnej sezonu i zyskujemy skromną przewagę nad Mikko Hirvonenem. To doskonała sytuacja, pomimo faktu, że w Jordanii czeka mnie pierwsza pozycja startowa, z czym wiąże się konieczność odkurzania trasy w pierwszym etapie – potwierdzał Sébastien Loeb przed wejściem na podium.

- Po dniu, który przyniósł mi poważne rozczarowanie, dzisiaj cieszę się z zaliczenia paru dobrych czasów w sytuacji, gdy dwa inne C4 walczyły o drugie miejsce na mecie. W efekcie Citroën zalicza w Meksyku jako zespół więcej punktów niż nasz główny rywal, a to ma duże znaczenie - stwierdził Daniel Sordo.