Auto Świat Wiadomości Aktualności Rajd Sardynii 2010: Sonik z problemami, ale wciąż na czele (3. etap)

Rajd Sardynii 2010: Sonik z problemami, ale wciąż na czele (3. etap)

Autor Lesław Sagan
Lesław Sagan

Ekstremalnie trudne odcinki specjalne wpłynęły bezpośrednio na dzisiejsze problemy techniczne w quadzie Rafała Sonika. Dzięki dużym różnicom czasowym wywalczonym na poprzednich etapach dzisiejsze drugie miejsce na 2 OS nie pozbawiło go pozycji lidera.

Rajd Sardynii 2010: Sonik z problemami, ale wciąż na czele (3. etap)
Auto Świat
Rajd Sardynii 2010: Sonik z problemami, ale wciąż na czele (3. etap)

Pierwszy odcinek specjalny rozpoczął się tuż po wyjeździe zawodników ze strefy militarnej, kończącej tzw. "odcinek maratonowy”. Pogoda po raz kolejny, jak to na Sardynii – w kratkę. Wczoraj deszcze i zimno, dzisiaj pełne słońce, ciepło i miły orzeźwiający wiatr od morza.

„Dzisiejszy pierwszy odcinek specjalny od startu na biwaku. Najpierw przez poligon. Ślady, drogi we wszystkich możliwych kierunkach. To powoduje, że nawigacja jest strasznie trudna. Później wjechaliśmy w góry i było kilka fajnych dróg, ale w drugiej części odcinka była jazda takim grzbietem po głazach pomiędzy płotami. Było to bardzo trudne, momentami myślałem, że niewykonalne. Musiałem kilka razy się zatrzymywać i łamać krzewy, które tarasowały drogę. Później bardzo strome zjazdy trawerami. Nie wyobrażam sobie, żeby można było tutaj przejechać ciężkim quadem dakarowym.” - powiedział Rafał Sonik.

Pierwszy problem techniczny pojawił się podczas kontroli quada przez mechaników z zespołu assistance ATV Polska Team. Zauważone zostało pęknięcie tylnego wahacza. Niestety nie było czasu na jego wymianę. Rafał musiał jechać dalej, mając na uwadze usterkę. Sprawiło to, że po tak ciężkim terenie musiał jechać ze szczególna ostrożnością i zdecydowanie mniejszą prędkością. Dodatkowo pod koniec drugiego odcinka specjalnego Polak przebił oponę.

Autor Lesław Sagan
Lesław Sagan
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków