W odniesieniu do stycznia wyniki sprzedaży w lutym, które zamknęły się liczbą 25 091 sztuk, odnotowano z sześcioprocentowym wzrostem. W porównaniu z bilansem grudniowym zeszłego roku, najsłabszego w ciągu ostatnich 5 lat, wynik wzrósł o nieco ponad 28 proc. Zestawienie obecnych danych z wynikami z analogicznego miesiąca 2001 r. wykazuje, że są one niższe o ponad 15 proc.Łączna liczba nowych aut, które wyjechały z salonów w styczniu i lutym 2002 to 48 728 szt. Wynik ten jest gorszy o ponad 12 tys. pojazdów sprzedanych w dwóch pierwszych miesiącach 2001 roku.Niekwestionowanym liderem rynku można określić Fiata, który sprzedał prawie 11 tys. samochodów, ale mniej o około 35 proc. niż przed rokiem. Wicemistrzem odnotowującym dodatnią zmianę w wysokości 57 proc. okazuje się być Renault (5145 sztuk). Brązowy medal przypadł Skodzie z wynikiem 4921 sprzedanych pojazdów. Pomimo 22-proc. wzrostu na podium nie załapał się Opel (4521 aut), którego Corsa znalazła się na trzecim miejscu wśród auto największym wzroście sprzedaży. Dramatyczną sytuację Daewoo podkreślają ujemne liczby. Koreański koncern sprzedał łącznie około 4 tys. samochodów, ale w porównaniu z notowaniami z początku 2001 r. spadek wynosi prawie 68 proc. Udział w rynku zmniejszył się o połowę. Największy powód do dumy ma Toyota ze sprzedażą większą nieco ponad 79 punktów proc. Marki grupy PSA w pierwszej dziesiątce zajmują odpowiednio: 7 miejsce Peugeot (plus 19 proc., 3474 aut znalazło właściciela) i CitroĎn, który dzięki sprzedaniu 1729 sztuk uzyskał przedostatnią pozycję. Najmniejsze straty, odwołując się do wyników z 2001 r., ma VW, bo tylko minus 0,77 proc. Stawkę zamyka Ford, z którego salonów wyjechały 1582 auta.
Sprzedaż samochodów
Mimo całej powagi sytuacji są jednak symptomy poprawy. Zmiany na lepsze, jakie zaszły na polskim rynku, dotyczą bardziej importerów niż rodzimych producentów.