W tym roku Techno Classica Essen odbyła się już po raz siedemnasty. Na 110 tys. metrów kwadratowych, w 11 halach wystawienniczych, ponad 1 tys. wystawców z 15 krajów zaprezentowało ponad 2 tys. pojazdów zabytkowych. Przyjechali nie tylko z Europy, lecz także z dalekiej Nowej Zelandii i RPA. W Essen można kupić to wszystko, co miłośnikowi oldtimerów przyspiesza bicie serca i... mocno opróżnia portfel, nie tylko drogie auta (najstarsze - Mercedes-Banz 770 cabrio - kosztowało aż 5 mln euro), lecz także wszystko, co potrzebne jest do renowacji (oryginalne części zamienne) i akcesoria. Swoje usługi oferowały także firmy zajmujące się profesjonalną renowacją pojazdów, w tym dwie firmy z Polski. Wiele było wystaw okolicznościowych, jak m.in. 50 lat VW Karmann-Ghia, 50 lat Citroena DS, 100 lat marki Rover, ciężarówki Mercedesa, amerykańskie krążowniki szos. Wśród wystawianych aut zdecydowanie najwięcej było Mercedesów - od najstarszych, z lat 20., do szczelnie zamaskowanego prototypu najnowszej klasy S.Więcej zdjęć: http://autoswiat.redakcja.pl/galeria/pokaz.asp?Galeria=39
Techno Classica Essen 2005
Między 6 a 10 kwietnia do Essen ściągnęli wszyscy wielbiciele oldtimerów. Odbywające sią tam targi Techno Classica są największym spotkaniem miłośników starej motoryzacji o zasięgu światowym.