Logo

Terranowce

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Terrano - rynkowy przebój Nissana, sprzedawany w 80 krajach, poddany został gruntownej modernizacji. Od samego początku model ten powstawał z myślą o odbiorcy ze Starego Kontynentu.

Wszystkie zmiany, jakie zaszły w aucie, wychodzą naprzeciw gustom i oczekiwaniom Europejczyków. Odświeżona stylistyka nadwozia zarówno trzydrzwiowego, jak i pięciodrzwiowego teraz wyraźniej podkreśla charakter auta. Wygląd zewnętrzny zdradza ogromny zapas siły, dzięki której samochód poradzi sobie w najtrudniejszych warunkach. Podstawowymi zmianami, mówiącymi o twardym charakterze, są powiększone, bardziej masywne zderzaki i maska komory silnika. Zaprojektowano ją tak, by mogła pomieścić dużego trzylitrowego turbodiesla stosowanego do tej pory do napędu Patrola. Agresywność podkreśla nowa krata ze zintegrowanym logo i soczewkowe reflektory zbliżające ten model do znajdującego się o klasę wyżej, jednego z najmocniejszych aut 4x4, Patrola GR. Na masce przedniej znajduje się wlot do intercoolera (chłodnicy powietrza). Przestronne i eleganckie wnętrze pozwala kierowcy czuć się jak w samochodzie luksusowym. Zaokrąglone kształty konsoli centralnej, czytelne i ergonomicznie rozmieszczone wskaźniki, tablica rozdzielcza w dwóch odcieniach zbliżają Terrano komfortem do auta osobowego. Uchwyty na kubki, schowki oraz siatki na drobiazgi w tylnych drzwiach podnoszą funkcjonalność. Wydłużone o 25 mm siedziska foteli kierowcy i pasażera zapewniają wygodną pozycję. Przeprojektowano je też tak, by pomieściły boczne poduszki. Na dwóch rzędach siedzeń wygodnie mieści się pięć osób. W wersji pięciodrzwiowej możemy rozłożyć dodatkowe siedzenia umieszczone w luku bagażowym. Mankamentem trzydrzwiowego Terrano jest niezbyt wygodne zajmowanie miejsca z tyłu. Samochód wyposażono w mocny układ napędowy z dołączanym napędem osi przedniej, dwustopniowym reduktorem i mechanizmem różnicowym tylnego mostu. Rozwiązania te stosowane są w innych terenówkach Nissana. Zawieszenie Terrano pozostało właściwie bez zmian. Jego charakterystka zapewnia komfort na asfaltowych nawierzchniach, a rama daje sztywność nadwoziu i ogromne możliwości jazdy w najtrudniejszym terenie. Nierówności pochodzące z tylnego mostu są tłumione przez układ drążków reakcyjnych, drążek Panharda, sprężyny śrubowe i amortyzatory gazowe. Przód auta jest niezależnie zawieszony na drążkach skrętnych i podwójnych wahaczach. ABS rozpoznaje przyczepność podłoża, działa inaczej w zależności od tego, czy używamy reduktora, czy jedziemy tylko z napędem kół tylnych. Układ wyłącza się automatycznie, gdy prędkość pojazdu spadnie poniżej 8 km/h. System elektronicznego rozdziału siły hamowania EBD umożliwia skrócenie drogi zatrzymania. Pierwszy raz w tej klasie aut dostępna będzie kombinacja bocznych poduszek z funkcją ochrony głowy oraz aktywnych zagłówków za-pobiegających urazom części szyjnej kręgosłupa. Oprócz airbagów czołowych rozwiązanie to będzie podstawo-wym wyposażeniem w wersji Luxury i Elegance. Słabszą jednostką jest znany z Terrano II turbodiesel 2.7 dostępny tylko z pięciobiegową skrzynią manualną. Silnik 3.0 DI Turbo zastąpił dotychczasową jednostkę benzynową 2.4. Trzylitrowy turbodiesel z intercoolerem przy 3600 obr./min rozwija moc 154 KM, maksymalny moment obrotowy o wartości 304 Nm dostępny jest już przy 1600 obrotów (przy skrzyni pięciobiegowej manualnej). Klient, który zdecyduje się na skrzynię czterostopniową automatyczną, będzie miał do dyspozycji 343 Nm przy 2000 obrotów. Wartości te pozwalają na rozwinięcie prędkości odpowiednio 170 km/h i 166 km/h. Samochód rozpędza się do "setki" w nieco ponad 13 sekund w zależności od wersji nadwoziowej. W jeździe miejskiej auto spala 11 litrów na 100 km, na trasie 7,6 litra oleju napędowego. Przeglądy serwisowe odbywają się co 15 tys. km. Podczas jazd mieliśmy możliwość przekonania się o dużych możliwościach tego silnika i o dobrej elastyczności, która umożliwia dynamiczną jazdę szosową. Nawet strome i błotniste podjazdy nie stanowiły problemu, auto jechało wolno, ale zawsze do przodu.Pokazana jesienią 2001 roku podczas salnu samochodowego we Frankfurcie kolejna generacja Pickupa jest siedemnastą w jego ponad 60-letniej obecności na rynku pojazdów użytkowych. Pierwszy Pickup, model 13T, wyjechał z fabryki w lipcu 1934 roku. Nadwozia pikap to symbol amerykańskich autostrad i dzikich bezdroży. Skrzynia ładunkowa pozwala na przewóz właściwie wszystkiego, od materiałów budowlanych po sprzęt turystyczny. Szczególnie dzięki kwadratowej powierzchni i specjalnej wykładzinie w kolorze nadwozia. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by otwierana na płasko klapa tworzyła przedłużenie skrzyni. Przy obu bocznych burtach znajdują się schowki na drobne przedmioty. Biorąc pod uwagę, że jest to auto terenowe z wysokim zawieszeniem, to 80 cm do krawędzi załadunku jest usprawiedliwione. Ogromny zderzak w kolorze nadwozia z wbudowanymi okrągłymi światłami przeciwmgielnymi ochrania cały przód samochodu. Tylny zderzak zakończony jest schodkiem ułatwiającym wejście do skrzyni ładunkowej. Podobieństwo do modelu X-Trial zdradzają lampy przednie, w których pod gładkim kloszem zintegrowano kierunkowskazy i światła pozycyjne. Duże wybrzuszenia błotników kryją 16-calowe koła z oponami 255/70. Solidne wrażenie sprawiają boczne stopnie biegnące przy progu samochodu i chromowany, masywny tylny zderzak. W zależności od rynku auto występuje z dwoma rodzajami silników (benzynowy i turbodiesel), dwoma typami napędu i w trzech wersjach nadwoziowych (Single, King Cab, Double Cab), a także w różnych specyfikacjach. Pickup Navara oferuje najbogatsze wyposażenie.Czterodrzwiowa kabina Duble Cab znakomicie nadaje się do eksploatacji w firmie lub przewozu kilkuosobowej rodziny. Przednie drzwi są duże i otwierają się szeroko, ułatwiając zajmowanie miejsc. We wnętrzu pojazdu połączono trwałość i funkcjonalność pochodzącą z modeli osobowych Nissana. Tworzywo użyte do budowy tablicy rozdzielczej jest miękkie i miłe w dotyku. Fotele i obicie paneli wykończono eleganckim welurem. Białe tarcze zegarów kontrastują z ciemną deską rozdzielczą. Wskaźniki są dobrze czytelne zza czteroramiennej kierownicy obitej skórą.Zmodernizowanego Pickupa napędza nowy 2,5-litrowy turbodiesel z szesnastozaworową głowicą i z dwoma wałkami rozrządu. Opracowana przez inżynierów Nissana technologia M-Fire i bezpośredni wtrysk paliwa znacznie ograniczają zużycie oleju napędowego, poprawiając elastyczność samochodu. Przy 4000 obr./min moc maksymalna wynosi 133 KM i jest to o 29 koni więcej niż w najmocniejszym modelu poprzedniej generacji. Maksymalny moment obrotowy zwiększył się o 59 Nm i wynosi teraz 304 Nm osiąganych już przy 2000 obr./min. Po zatankowaniu 75-litrowego zbiornika można przejechać prawie 700 km. Wysoki moment obrotowy gwarantuje dużą elastyczność i umożliwia holowanie ciężkich, ponaddwutonowych przyczep. Przeniesienie napędu przypomina to zastosowane w Patrolu GR, gdzie za pomocą lewarka na tunelu środkowym dołączamy napęd kół przednich. Przy dużym obciążeniu napędowi 4x4 przychodzą z pomocą skrzynia redukcyjna i mechanizm różnicowy ograniczający poślizg kół. Pick-up oferowany będzie też z silnikiem benzynowym o pojemności 2,4 l (133 KM przy 5200 obr./min). Moment obrotowy 198 Nm uzyskamy przy 3600 obr./min. Konstrukcję nadwozia oparto na sztywnej ramie nośnej. Przednie koła zawieszone są niezależnie, na podwójnych wahaczach z amortyzatorami teleskopowymi i stabilizatorem przechyłów, z tyłu zastosowano sztywny most napędowy zawieszony na resorach piórowych. Takie rozwiązanie jest proste w konstrukcji, przez co bardzo wytrzymałe. O bezpieczeństwo pasażerów dbają dwie poduszki powietrzne i czterokanałowy system ABS z czujnikiem przyspieszenia. Osiągi, jakie oferują Nissan Terrano i Pickup, niepospolite sylwetki, bezpieczeństwo oraz wyposażenie czynią je bardzo uniwersalnymi. Mogą posłużyć jako wygodne auta osobowe oraz solidne terenowce. Ceny i standardy wyposażenia na polskim rynku poznamy w kwietniu, kiedy samochody pojawią się w salonach dilerskich.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: