Najpierw lider Ferrari podczas kwalifikacji musiał zadowolić się 10 miejscem startowym. W decydującej fazie walki o jak najlepszą pozycję w jego samochodzie awarii uległa pompa paliwa. 7-krotny mistrz świata po starcie wyścigu szybko przedostał się na 5 miejsce. I tu znów dał o sobie znać pech. W Ferrari uległa przebiciu tylna lewa opona. Schumacher musiał przejechać całe okrążenie na "kapciu". Po zmianie opon spadł na ostatnie, 20 miejsce. Po niesamowitym pościgu zdołał awansować na czwartą pozycję. To niewiarygodne, co pokazał Michael. Do miejsca na podium zabrakło mu 4 sekund. Fernando Alonso, który w Interlagos zajął 2 miejsce, został najmłodszym dwukrotnym mistrzem świata. Dzięki punktom Hiszpana oraz Giancarla Fisichelli Renault obroniło przed Ferrari tytuł w kategorii konstruktorów.Robert Kubica pojechał w wyścigu o Grand Prix Brazylii na miarę swych umiejętności. Na mecie Polak zameldował się na 9 pozycji. Jego partner Nick Heidfeld nie ukończył zawodów. Team Toyoty także w Brazylii nie zdobył punktów, tak więc zespół BMW Sauber obronił 5 lokatę w mistrzostwach konstruktorów.