Specjaliści od marketingu stwierdzili, że samochód odziedziczy nazwę po pojeździe koncepcyjnym, czyli C-Maxa.Inaczej niż konkurencja (Zafira, Touran, nowy Scénic Grand) minivan Forda nie będzie oferowany w wersji 7-osobowej. Według firmy autem tego typu mogą podróżować maksymalnie 4 dorosłe osoby. Rezygnacja z dodatkowych foteli zaowocowała wielofunkcyjnym systemem drugiego rzędu siedzeń, które można przesuwać, składać lub zupełnie wymontowywać. C-Max ma całkowicie niezależne zawieszenie (z tyłu wielowahaczowe). W wyposażeniu auta znajdzie się m.in. ABS, ESP, system wspomagania hamowania EBA. Do napędu posłużą 3 silniki: podstawowy 1.6 o mocy 110 KM, 1.8 (120 KM) oraz turbodiesel TDCi rozwijający moc 135 KM. Sprzedaż w Europie Zachodniej od marca.
Van z rodziny Focusa
Lepiej późno niż wcale - z takiego założenia wyszedł Ford i zaprezentował swojego minivana na bazie Focusa (drugiej generacji). Pomimo wcześniejszych przypuszczeń auto nie będzie się nazywało Fusion (tak jak mikrovan na bazie Fiesty).
Auto Świat
Van z rodziny Focusa