Tuż za nim byli systematycznie odrabiający straty do Norwega Markus Grönholm i Markko Märtin. Ich straty wynosiły odpowiednio 14,2 oraz 16,4 sekundy.Na 20 odcinku specjalnym Whaanga Coast mistrz świata popełnil błąd i stracił prowadzenie na rzecz Grönholma. Fin wyprzedził go wówczas o 1 sekundę. Po kolejnym oesie Te Hutawei przewaga kierowcy Peugeota 307 WRC wzrosła jeszcze o 0,9 sekundy.Bardzo ważna w walce o końcowe zwycięstwo okazała się 20. próba Te Papatapu, na której obrócił się Grönholm. Odcinek wygrał Solberg, a jego najgroźniejszy rywal stracił tu ponad 18 sekund. W rajdzie prowadził lider ekipy Subaru, a 2 miejsce ex aequo zajmowali Grönholm i Märtin, którzy do lidera tracili 16,9 sekundy. O wynikach Rajdu Nowej Zelandii miał teraz zadecydować ostatni odcinek specjalny.Najszybszy okazał się na nim Marcus Grönholm, który wyprzedził Pettera Solberga o 10,4 sekundy. To jednak nie wystarczyło, aby pokonać Norwega. Dla mistrza świata sezonu 2003 było to pierwsze tegoroczne zwycięstwo. Markko Märtin na trasie ostatniej próby stracił do jej zwycięzcy prawie 20 sekund i zajął 3 pozycję. Estończyk jest jednak bardzo zadowolony z tego wyniku. Osiągnął go na nowym samochodzie - Focusie WRC w specyfikacji 2004, a co więcej, objął prowadzenie w klasyfikacji rajdowych mistrzostw świata.Po czterech mistrzowskich eliminacjach w punktacji kierowcow jest bardzo interesująca sytuacja. Prowadzi Markko Märtin (26 punktów). Zaledwie jeden punkt traci Sebastien Loeb. Następne pozycje z niewielką stratą zajmują Marcus Grönholm (24) i Petter Solberg (23). Wszystko wskazuje, że to wśród nich rozegra się walka o tytuł. Do końca sezonu zostało 12 rajdów i jeszcze sporo może się wydarzyć.W klasyfikacji producentów prowadzi Ford (47) przed CitroĎnem (38), Peugeotem (33), Subaru (31) oraz Mitsubishi (5).Nie powiodło się w Nowej Zelandii naszej załodze Tomaszowi Kucharowi i Maciejowi Wodzie, którzy uczestniczą w mistrzostwach świata samochodów produkcyjnych.Polacy pokonali zaledwie 4 z 395 kilometrów odcinków specjalnych. Po dwóch krótkich oesach pojazd nagle zgasł i nie udało się go uruchomić. Później po kontroli mechaników okazało się, że przyczyną tego była awaria pompy paliwa.W kategorii samochodów produkcyjnych końcówka rajdu była niemal tak samo emocjonująca, jak wśród aut WRC. Na 19. odcinku szansę na zwycięstwo stracił prowadzący do tego momentu Daniel Sola. Wypadł z trasy i już na nią nie wrócił. Co więcej, w tym samym miejscu drogę opuścił Niall McShea, który uderzył w samochód Hiszpana. Ostatecznie klasyfikację samochodów produkcyjnych na Nowej Zelandii wygrał Manfred Stohl przed Marcusem Ligato i Alisterem McRae. W mistrzostwach świata prowadzi Daniel Sola (16) przed Toshiro Araiem (15) i Jani Paasonenem (15).
Galeria zdjęć
1/5 Walka do końca
2/5 Walka do końca
3/5 Walka do końca
4/5 Walka do końca
5/5 Walka do końca
