Co zrobić, aby jak najdłużej cieszyć się komfortem i bezpieczeństwem w swoim samochodzie? Odpowiedź jest prosta, serwisować.

Fakt, regularne serwisowanie jest kosztowne. Drogowcy w obowiązkowy przegląd, wymianę części i robociznę muszą niekiedy zainwestować krocie. A jest co naprawiać. Stan techniczny pojazdów po survivalu, jakim jest jazda po polskich drogach, wymaga niekiedy gruntownego serwisowania.

Według statystyk najczęściej naszym autom doskwierają problemy z silnikiem, akumulatorem, układem hamulcowym. W pierwszej dziesiątce najbardziej popularnych usterek znalazły się też dysfunkcyjna skrzynia biegów, koła oraz układ paliwowy. Do problematycznych elementów należy również alternator, wahacze i rozrusznik.

Problemy ze starszakami

Obiegowa opinia głosi, że usterki rosną wprost proporcjonalnie do przebiegu. Liczba poważniejszych usterek wzrasta niemal pięciokrotnie w autach o przebiegu powyżej 150 tys. km. Statystyki te, nie są krzepiące dla właścicieli starszych aut. Wymiana części i profilaktyczne serwisowanie, choćby przy okazji wakacyjnych wyjazdów, wiąże się z dużymi kosztami. Dlatego warto śledzić zniżki i promocje na przeglądy i części wymienne.

Wśród nich często znajdują się także te skierowane specjalnie do właścicieli starszych aut. "Wprowadziliśmy promocję wieku dla właścicieli 4-latków i jeszcze starszych aut. Na części i robociznę aut 4-letnich otrzymujemy 20 proc. zniżki, 5-letnich 25 proc., a od sześciu lat wzwyż można nawet liczyć na zniżkę w wysokości 30 proc" - mówi Adam Ciesielczyk, dyrektor zarządzający Peugeot Ciesielczyk.

"Jednym słowem, z wiekiem rosną przywileje" - dodaje Ciesielczyk. "A to oznacza, że serwisowanie nie musi się już wiązać z niebotycznymi kosztami, a stan auta będzie profesjonalnie sprawdzony przed wakacyjnymi wojażami".

Cenne wskazówki

Oczywiście, wiele zależy od warunków w jakich prowadzimy auto. Jazda po nierównościach, forsowanie wysokich krawężników nie wpływają pozytywnie na stan amortyzatorów, wahaczy, natomiast silne mrozy sprzyjają awariom akumulatorów. Możemy zadbać o dobrą formę naszego samochodu stosując się do kilku prostych zasad, których przestrzeganie jest często bagatelizowane przez kierowców. Przede wszystkim należy unikać jazdy na rezerwie, w miarę regularnie wymieniać olej i usuwać zanieczyszczenia z filtra, sprawdzać ciśnienie w oponach oraz dbać o prawidłową widoczność.

Dłuższa przerwa w eksploatacji również może odbić się na stanie wielu podzespołów. Wbrew pozorom auto nieużywane również niszczeje, a czasem nawet bardziej niż przy systematycznym użyciu. Dlatego warto zadbać o odpowiednie zabezpieczenie. Pomoże nam w tym pełny bak, dzięki któremu unikniemy skraplania pary wodnej przyczyniającej się do korozji oraz częsta wymiana oleju. Aby uniknąć uszkodzeń eksperci radzą, aby w samochodzie stojącym w garażu mocniej napompować opony, w celu uniknięcia ich deformacji.

Każda rzecz w toku eksploatacji się zużywa. Nie inaczej jest z samochodami. Nawet najbardziej ekskluzywny model nie jest wieczny. Ale możemy skutecznie zadbać o to, żeby nasze auto służyło nam dłużej, dlatego warto pamiętać o regularnym serwisowaniu naszego pojazdu, który z kolei odwdzięczy się długą i przyjemną jazdą.