• Do wypadku doszło późnym popołudniem na autostradzie A1
  • Samochodem podróżowały trzy osoby
  • Szef Policji Marek Boroń udawał się na Opolszczyznę w związku z trudną sytuacją powodziową na tym terenie

Wypadek miał miejsce na autostradzie A1, na wysokości gminy Zbrosławice. Samochód, którym podróżowali wysocy rangą funkcjonariusze Policji z nieustalonych jeszcze przyczyn stracił przyczepność i dachował.

No cóż.. zwykle w takich sytuacjach mówi się, że kierowca nie dostosował prędkości do warunków jazdy, zwłaszcza jeśli w zdarzeniu nie brały udziału inne pojazdy...

Po zdarzeniu wszyscy pasażerowie, w tym szef polskiej Policji, zostali przewiezieni do szpitala w celu przeprowadzenia szczegółowych badań. Marek Boroń skarżył się na ból w okolicy klatki piersiowej.

Poszkodowani byli przytomni i trzeźwi

Na miejscu wypadku pracowali funkcjonariusze Policji, którzy mają za zadanie wyjaśnić okoliczności tego niefortunnego zdarzenia. Również Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zostało poinformowane o wypadku.

Wszystkie osoby, które uczestniczyły w wypadku, były przytomne, a przeprowadzone badania wykluczyły obecność alkoholu w ich organizmach.

Komendant Główny Policji ranny w wypadku

Według najnowszych nieoficjalnych informacji szef Policji odniósł obrażenia, ma połamane żebra i uszkodzone narządy wewnętrzne.