Trzeba mocno "deptać", żeby jeździć w intensywnym ruchu miejskim - wówczas peleton daleko nam nie ucieknie, ale już od 90 km/h nawet na 3. biegu samochód prawie się nie rozpędza... Nie ma się czemu dziwić, skoro auto o masie Corolli napędza taki silniczek - zastanawiam się, kto wpadł na pomysł, by montować w nim 1.0? Myślę, że silnik 1.3 to jest absolutne minimum, a dopiero od 1.5 będzie można mówić o jeżdżeniu.m_156> Wystarczyło trochę śniegu i ludzie już nie potrafią jeździć! Stoi się po kilka cykli świateł, bo ktoś wjechał na skrzyżowanie bez możliwości zjazdu i blokuje ruch. W dni powszednie, po południu właściwie cała Warszawa stała w korkach spowodowanych w dużej mierze przez takich kierowców... Gdzie jest policja? Jest przecież przepis zabraniający wjazdu na skrzyżowanie w takich przypadkach!Gustav> Przygotowanie do montażu radia (cennik VW Polo) obejmuje również komplet dobrej klasy głośników, których u innych producentów nawet za dopłatą nie dostaniemy! Nie jest drogo - jeśli wziąć pod uwagę, że to przyzwoity sprzęt. Za dobry zestaw trzeba zapłacić dużo więcej - wysokiej klasy komplet głośników na przód, nagłośnienie tyłu, głośnik basowy, wzmacniacz, dobre radio - tu ceny idą już w tysiące złotych.ludek666> W rodzinie mamy Skodę Felicię 1.3 z LPG. Na początku było sporo problemów z tą instalacją. Zaraz po przełączeniu na gaz samochód potrafił zgasnąć nawet na 3. biegu! Na szczęście odpowiednia regulacja całkowicie wyeliminowała te problemy i od ponad roku jeździmy bezstresowo. Co do osiagów, to na gazie są one minimalnie gorsze, ale właściwie nie odczuwa się tego. Za to zużycie gazu jest niewielkie - zeszłej zimy w mieście wychodziło do 8,5 l na 100 km.