Ekologia to dziś jeden z czołowych czynników determinujących konstrukcję aut. Właściwie żaden samochód nie powstaje bez uwzględnienia kwestii ochrony środowiska – zaczyna się to od optymalizacji procesu produkcji, poprzez obniżenie spalania, na które ma wpływ wiele czynników, a na recyklingu (po setkach tysięcy kilometrów) kończy.
Alternatywne napędy pojawiają się już nawet w autach sportowych. Ekologiczność to też mocna karta przetargowa w marketingu, nierzadko nadużywana.
W naszym plebiscycie głos ma grono ekspertów oraz Czytelnicy.
Zapraszamy do głosowania.
Iveco Cursor8+ CNG - Wbrew pozorom silnik o pojemności 7,8 l to jednostka downsizingowa. Spalanie CNG odbywa się w cyklu Millera, maksymalna moc ciągnika wynosi 330 KM.
Fotele Johnson controls - Masa, masa i jeszcze raz masa. Johnson Controls udowadnia, że dzięki zastąpieniu pianki małymi sprężynami można odchudzić fotele nawet o 20 proc.
Lexus GS 450h - 345 KM mocy, 400 Nm momentu obrotowego, w 5,9 s „do setki” – tak, to hybryda. Spala tylko 5,9 l/100 km ale ciekawostką jest energooszczędna klimatyzacja.
Mazda i-eloop - i-ELOOP to sprytny system odzyskiwania energii kinetycznej w Maździe 6, który obchodzi się bez ciężkich baterii. Prąd magazynowany jest w kondensatorach.
Hyundai i20 blue - 109 g/km, 105 g/km, 99... Kto da mniej? Hyundai z 1,1-litrowym, 3-cylindrowym dieslem zużywa jedynie 3,2 l/100 km i emituje 84 g CO2/km.
Honda Earth dreams - Honda postawiła sobie ambitny cel – za 3 lata chce mieć najbardziej wydajne silniki we wszystkich klasach. Projekt nazywa się Earth Dreams Technology.
Świece zapłonowe Delphi - Tak, nawet świeca może obniżyć spalanie – i to aż o 20 proc. Jest to możliwe dzięki wielokrotnemu zapłonowi ultraubogiej mieszanki powietrzno-paliwowej.
Fiat Panda TwinAir CNG - Dwucylindrowy silnik zasilany teraz też gazem ziemnym. Jedno z najoszczędniejszych aut w klasie. Zużywa tylko 3,9 kg gazu na 100 km i emituje 86 g CO2/km.
Ford Ecoboost 1.0 - Silnik, który można postawić na kartce A4. Ma tylko 3 cylindry, waży 97 kg i w Focusie potrafi się zadowolić średnio zaledwie 4,8 l benzyny na „setkę”.
Merc. E 300 Bluetec Hybr. - Stylowy sknerus – klasa E to pierwsza hybryda z dieslem w segmencie. Litowo-jonowe baterie zajmują mało miejsca, a spalanie to tylko 4,2 l/100 km.
Tesla model S - Kalifornijska marka właśnie wprowadziła do sprzedaży swoją pierwszą elektryczną limuzynę. Obiecuje 480 km zasięgu i sprint od 0-100 km/h w 5,6 s.
Volvo V60 Plug-in hybr. - Szwedzka hybryda, która łączy to, co najlepsze: oszczędnego, mocnego, 5-cylindrowego diesla, baterię pozwalającą na przejechanie 50 km i napęd na 4 koła.
VW Polo Blue GT - Cylindrowe czary-mary – kiedy jedziemy spokojnie, działają tylko dwa z nich. Gdy pragniemy emocji, uwalnia się moc 140 KM. Średnie spalanie: 4,5 l/100 km.
Renault ZOE - Renault dołączyło do elitarnego klubu producentów aut elektrycznych. Jedną z licznych propozycji jest 5-miejscowe Zoe. Ma 88 KM i 210 km zasięgu.
Porsche Boxster - Oszczędność masy = ekologia. Im lżejszy samochód, tym mniej pali. Dzięki zaawansowanej technice Boxster jest aż o 15 proc. oszczędniejszy od poprzednika.
Mitsubishi power box - ny w samochodowej baterii można zabrać z sobą i wykorzystać np. na kempingu. Maksymalna moc to 1500 watów.
Peugeot 208 1.0 VTi - Split-cooling to osobne układy chłodzenia dla głowicy i bloku silnika. Dzięki temu jednostka szybciej osiąga optymalną temperaturę pracy. Sprytni ci Francuzi.
Citroen Carsharing - Elektryczne auta i trochę „komunizmu” – tak w skrócie można opisać flotę 100 C-Zero, które można wynajmować w Berlinie już od 2 euro za 10 minut.
Układ BMW Eco Pro - Złożony program sterujący podzespołami, pozwalający zaoszczędzić sporo paliwa. W najnowszej odsłonie potrafi wykorzystywać nawet dane z nawigacji.
Bosch Eco.Logic motion - Tempomat stworzony do ciężarówek. Wykorzystuje dane z nawigacji i pozwala obniżyć spalanie o 5 proc. Przy przebiegach 150 tys. km rocznie daje to 1300 l.