Logo

Zmienność lwa

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

W historii Francji lekarze zapisali się różnie. Ich wynalazkiem jest gilotyna i składany dach samochodu.

Mechanizm składania dachu w modelu 402 Eclipse z 1935 r. wymyślił podobno stomatolog.Mechanizm zwany "kanibalistycznym?", jako że pożerał część samochodu i ukrywał go w bagażniku, powrócił do łask w latach dziewięćdziesiątych w samochodach sportowych typu coupé i kabrioletach jednocześnie. Francuzi, protoplaści tego rozwiązania, nie mogli się pogodzić, że ich pomysł został przywłaszczony m.in. przez Mercedesa SLK, i to z wielkim powodzeniem. Postanowili więc wrócić do własnej historii i wyprodukować podobne auto. Początkowo był to concept car "dwa zero serce" pokazany w 1998 r. w Genewie, jako zapowiedź modelu 206. Jednakże gdy ten ostatni wszedł z olbrzymim sukcesem, przyszła kolej na 206 CC.Kabriolety są samochodami pięknymi, lecz mało praktycznymi. Wręcz zbędnym luksusem w wielu europejskich krajach. Mały kabriolet Peugeota choćby nie wiadomo jak był piękny, musiałby trafić do niewielkiego grona entuzjastów. Czy warto wobec tego zajmować się autem wybitnie niszowym? Kiedy jednak połączy się dwa auta niszowe w jeden model, to wątpliwości maleją. Tak zrodził się model Peugeot 206 CC, łączący w sobie cechy kabrioletu i coupé.Zbudowany na płycie podłogowej, i w oparciu o wiele podzespołów hatchbacka, model 206 CC ma przekonstruowaną i wzmocnioną strukturę podwozia i nadwozia. Szczególnie wzmocniono słupki przedniej szyby, tak by całemu nadwoziu zapewnić większą sztywność, a tym samym bezpieczeństwo kierowcy i pasażera. Zamontowanie mechanizmu składania dachu także wymagało wzmocnienia odpowiednich fragmentów konstrukcyjnych nadwozia. Inna jest też charakterystyka zawieszenia, jako że ciężar auta zwiększył się o ponad 100 kg.Największą atrakcją nowego Peugeota jest chowany dach, który pozwala dwudrzwiowe coupé przemienić w kabriolet. Najpierw trzeba ręcznie zwolnić elementy mocujące dach, a następnie przyciskiem obok fotela uruchamiamy elektryczne sterowanie dachem, który składa się w górnej części bagażnika. Potrzeba na to 28 sekund, a pierwsze osiem sekund zajmuje opuszczanie i chowanie szyb. Zamykanie odbywa się w odwrotnej kolejności, przy czym sygnał dźwiękowy informuje nas o zakończeniu całej operacji.Wprowadzenie na rynek 206 CC jest też okazją do zaprezentowania nowego silnika benzynowego, szesnastozaworowego 1.6. W porównaniu do poprzednika zyskał on 20 KM mocy i 12 Nm momentu obrotowego. Podczas jazd testowych wersją z silnikiem 1.6 odnosiło się wrażenie, że jest to jednostka optymalnie dobrana do tego typu auta - dynamiczna, elastyczna, o przyjemnym sportowym brzmieniu. Efekt ten uzyskano odpowiednio konstruując układ wydechowy.Samochód jest bardzo przyjemny w prowadzeniu, stabilny, pewny, neutralny na zakrętach. Jedynie przy prędkościach powyżej 130 km/h odczuwa się większy hałas niż w zwykłej "206". To efekt nieco wystających poza obrys nadwozia elementów składanego dachu.Peugeot 206 CC jest oferowany także z silnikiem 2.0 o mocy 138 KM, stosowanym m.in. w wersji 206 S16. Podstawowa cena we Francji wynosi 105 tys. franków. Według kursu walut odpowiada to 63 tys. złotych. Cena w Polsce będzie zapewne inna. Poznamy ją w pierwszym półroczu 2001 r. Na pewno nie będzie niska. Jest to bowiem samochód bogato wyposażony, sczególnie w wersji 2.0. Tam w standardzie jest m.in. ABS z EBD, klimatyzacja, cztery poduszki powietrzne, felgi aluminiowe. Kolorowa tapicerka skórzana za opłatą.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: