Dziennikarz TVN Turbo szarfę Mistrza Polski w wyścigach trzygodzinnych wywalczył razem ze swoim zmiennikiem z zespołu Lukas Motorsport - Robertem Lukasem.

Sześciogodzinny wyścig pod nazwą Epilog kończył tegoroczny cykl DSMP oraz Mistrzostw Czech. Przypomnijmy, iż zawodnicy z Polski rywalizowali o punkty przez pierwsze trzy godziny tego maratonu.

Dla załogi Kornacki/Lukas zmagania w Brnie nie przebiegały do końca z przewidywaniami. Trening czasowy decydujący o rozstawieniu na polach startowych, Porsche z numerem 32 ukończyło przed swoimi najgroźniejszymi rywalami - także załogą Lukas Motorsport, ale nie obyło się bez drobnych problemów z silnikiem i skrzynią biegów.

Załoga Adam Kornacki/Robert Lukas w deszczowych kwalifikacjach uplasowała się na drugim miejscu w klasyfikacji DSMP i siódmym wśród prawie 40-tu załóg Epilogu.

Sobotni wyścig rozegrany został już w o wiele lepszych warunkach atmosferycznych, a w końcowej fazie biegu DSMP wyjrzało nawet słońce.

Sam wyścig dla reprezentanta otoMoto.pl Racing i jego zmiennika przebiegał bardzo spokojnie, choć nie zabrakło na początku małej loterii z oponami. Lukas do zmagań wyruszył na "deszczówkach" i dopiero jak już tor wysechł, postanowił zmienić je na "slicki". Załoga Kornacki/Lukas cały wyścig pojechała bezbłędnie i odniosła zasłużone zwycięstwo - trzecie w tym sezonie.

Tytuł Mistrza Polski w połączeniu z wygraniem ostatniego biegu stanowi piękne zwieńczenie tego udanego sezonu.

Adam Kornacki:

"Ten wyścig trzeba było przetrwać. Staraliśmy się nie kalkulować i dojechać. Warunki były niemal zimowe. Spodziewaliśmy się, że będzie ślisko, ale jazda podczas treningów i kwalifikacji w śniegu przy 0 stopniach Celsjusza,  420-konnym Porsche nie była łatwa. Jeden błąd mógł nas tutaj bardzo dużo kosztować. Swoją 65-minutową zmianę w Epilogu pojechałem bardzo równym tempem - różnice czasów okrążeń mieściły się w jednej sekundzie.

Zdobyłem swój pierwszy tytuł Mistrza Polski i to od razu w klasyfikacji generalnej DSMP. Parę lat temu grzechem było marzyć, że będę jeździł takim samochodem w takim profesjonalnym zespole. Marzenia czasami się spełniają, co udowodniło zdobycie tytułu Mistrza Polski. Spełnione marzenia rodzą jednak kolejne i takie już mam. Wygrać w wyścig 24-godzinny w Dubaju - to kolejny cel. Przygotowania są już rozpoczęte. Jesteśmy zgłoszeni, części gotowe, tak więc w listopadzie auta popłyną do ZEA. Liczę, że tam się spotkamy z całym zespołem, przy bardziej sprzyjającej pogodzie, niż teraz w Brnie.

Zdobyty tytuł dedykuję mojemu sponsorowi - otoMoto.pl, bo to dzięki niemu mogę się ścigać Porsche. Dziękuję TVN Turbo i chłopakom z redakcji, którzy niestrudzenie pracują kamerami w upale i w padającym śniegu. Dzięki nim oglądamy relacje z wyścigów w programach: "Raport" i "Auto-Sport". Wielkie słowa uznania również dla zespołu: Wiesiek, Robert i reszta chłopaków z Lukas Motorsport - ten tytuł jest głównie waszą zasługą!"

Wyniki V rundy DSMP

1. Robert Lukas/Adam Kornacki (PL) Porsche 997 GT3 Cup 3:03:30.267

2. Stefan Biliński/Teodor Myszkowski (PL) Porsche 997 GT3 Cup +0,156

3. P.Kacirek (CZ)/D.Suchy (CZ)/D.Skalicky (CZ) -1 okr.

4. Karolina Lampel-Czapka/Mateusz Lisowski (PL) Renault Megane Trophy -2 okr.

5. Adam Gładysz/Marcin Gładysz (PL) Volkswagen Jetta -4 okr.

Klasyfikacja DSMP: Kornacki/Lukas (178 pkt) 1 miejsce - Mistrz Polski