Logo
Budowa "elektryka"

Budowa "elektryka"

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Skoro już zdecydowaliśmy się na wyciągarkę elektryczną, warto poznać jej budowę

Budowa "elektryka"
Zobacz galerię (2)
Auto Świat
Budowa "elektryka"

Mocniejszy silnik w wyciągarkach o takim samym uciągu oznacza wytrzymałość na większe obciążenie. Duży wpływ na tempo działania ma rodzaj przekładni: koła zębate (Warn 8274 - szybki, szczególnie z małym obciążeniem), zespół przekładni planetarnych (najpopularniejsze) lub ślimakowa (najwolniejsza, ale pracuje tu więcej warstw liny i nie potrzebny jest hamulec - stosowana np. w Ramseyu).Czego unikać? Przeciwskazaniem do nadmiernego zwiększania udźwigu jest rosnąca masa urządzenia i wolniejsza praca. Szczotkotrzymacz - jeśli został wykonany z plastiku - może się stopić, a koła zębate zrobione z tworzywa sztucznego ulegają zużyciu. Czasem też w przekładni stosuje się połączenie aluminium, stali i mosiądzu. Efektem jest elektrokorozja.Jak właściwie dobrać uciąg? W nazwie wyciągarki (np. T-Max EWI-10000) producent określa w funtach (1 funt=0,45 kg) uciąg liny na pierwszej warstwie (tej najbliżej bębna). Kolejne warstwy pracują na coraz większym promieniu, więc oferowana siła spada (moment dostarczany przez silnik rozkłada się wg wzoru M=Fxr - siła x ramię). Dlatego trzeba pytać o uciąg na ostatnim czynnym zwoju (tzn. tym, którego można używać)!

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: