Mechanik na koniec stwierdził, że jeśli zakupię u niego amortyzatory firmy Sachs to prawdopodobnie będzie ok... (cena blisko 300zł za komplet - prawie tyle samo co za komplet amortyzatorów Bilstein). Ale oczywiście pewności nie ma.Moje pytanie. Czy istnieje jakiś sposób na odzyskanie chociaż części pieniędzy potrzebnych na naprawę zepsutych elementów? Czy istnieje jakiś sposób na udowodnienie niefachowej naprawy? Czy można zlecić ekspertyzę rzeczoznawcy odnośnie takiej naprawy i czy coś to w ogóle da? Co właściwie można zrobić w takiej sytuacji ? Bednarek PrzemekOpisana przez Pana sytuacja jest trudna, bowiem koszty naprawy zostały już przez pana pokryte a amortyzatory zostały zakupione nie w warsztacie dokonującym wymiany. W związku z tym w pierwszej kolejności należy domagać się od warsztatu montującego nowe amortyzatory przywrócenia auta do stanu z przed naprawy, jeśli to nie będzie możliwe to jedynym sposobem na przywrócenie pełniej sprawności pojazdowi w innym warsztacie. Niestety rachunek musi uiścić Pan a następnie na drodze sądowej domagać się odszkodowania od warsztatu wykonującego wcześniejszą usługę.