Auto Świat Fabia

Fabia

Skoda Fabia: dobre auto za 10 tysięcy złotych
Używane

Skoda Fabia: dobre auto za 10 tysięcy złotych

Skoda Fabia RS: sportowa Czeszka (Genewa 2010)
Premiery

Skoda Fabia RS: sportowa Czeszka (Genewa 2010)

Skoda Fabia za… 1,2 mln złotych!
Auto Świat

Skoda Fabia za… 1,2 mln złotych!

265 KM, napęd na cztery koła, doskonałe prowadzenie, mniej niż pięć sekund do "setki". To nie parametry nowego modelu Porsche. Tak jeździ… Skoda Fabia S2000! Przedstawiamy efekt pracy twórczej czeskich inżynierów.
Fabia - goło i nie zawsze wesoło
Testy nowych samochodów

Fabia - goło i nie zawsze wesoło

Mała Škoda zbudowana na płycie podłogowej Volkswagena Polo czwartej generacji to bardzo popularny w Polsce samochód, który jednak jest słabo wyposażony i dość awaryjny.
Skoda Fabia: dużo hałasu... o nic!
Testy nowych samochodów

Skoda Fabia: dużo hałasu... o nic!

Konstruktorzy samochodów walczą o obniżenie poziomu hałasu przenikającego do kabiny. Prezentowana Skoda jest inna. Od chwili przekręcenia kluczyka w stacyjce przypomina, że jest samochodem napędzanym przez silnik spalinowy. Jak spisała się w naszym teście?
Prawo i zdrowy rozsądek
Prawo jazdy

Prawo i zdrowy rozsądek

Przyjrzymy się sytuacji, którą na pewno niejednokrotnie napotkaliśmy podczas poruszania się w ruchu drogowym. Poruszamy się jezdnią z trzema wyznaczonymi pasami ruchu, zbliżając się do skrzyżowania.
Mercedes klasy C - Boli go elektronika
Porównania samochodów

Mercedes klasy C - Boli go elektronika

Wprowadzona na rynek wiosną 2000 r. klasa C jest pod względem stylizacyjnym jednym z bardziej udanych modeli tej marki.
Kradzione nigdy nie tuczy
Premiery

Kradzione nigdy nie tuczy

O tym, że wyłudzanie odszkodowania ma "krótkie" nogi, świadczy przypadek oszusta z Warszawy. Spreparował on wypadek swojego niemal nowego Audi A6. Wypożyczył uszkodzone elementy: zderzak, chłodnice, reflektory ksenonowe i poduszki powietrzne, a potem zamontował je w swoim samochodzie. Na miejsce "wypadku" auto zawiozła laweta. Dla uwiarygodnienia czynu na miejsce zdarzenia wezwano policję i pogotowie (byli "ranni"). Rzeczoznawca wycenił szkodę na 40 tys. zł.