Początek dzisiejszej sesji polski zawodnik poświęcił na finalne sprawdzenie ustawień swojego Porsche 911 GT3 Cup. Na kilka minut przed końcem czasówki wyjechał na tor, by popisać się serią bardzo szybkich okrążeń. Dzisiejsze kwalifikacje były niezwykle zacięte i zaledwie jedna dziesiąta sekundy decydowała o sporej różnicy w pozycji startowej.

Jutrzejszy wyścig z pewnością będzie bardzo emocjonujący. Kuba zapowiada, iż zrobi co w jego mocy, by utrzymać pozycję na podium. Co więcej, postara się odzyskać prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Bardzo istotny będzie start zawodów jak również bezbłędna jazda na najszybszym torze w kalendarzu Porsche Supercup.

Kuba Giermaziak: „To były bardzo dobre kwalifikacje, samochód prowadził się znakomicie. Wprawdzie mogłem pojechać nieco szybciej, ale wówczas jeden błąd mógłby spowodować start poza pierwszą dziesiątką. Czasy uzyskane w kwalifikacjach były niesamowicie zbliżone. Jutro moim celem będzie wyprzedzenie Svena Mullera przed pierwszą szykaną. Najważniejsze jednak to utrzymanie Earla Bambera za plecami. Nie będzie łatwo, ale dam z siebie wszystko i powalczę o jak najlepszą pozycję.”