Hybryda z dieslem Foto: Auto Świat
Hybryda z dieslem

Jeżeli te zapowiedzi potwierdzą się w praktyce, nikt już nie będzie dyskutował o opłacalności hybryd: do tej pory turbodiesle wypadały oszczędniej od napędu benzynowo-elektrycznego. Ekolodzy też powinni być zadowoleni - przy wspomnianym spalaniu emisja CO2 powinna się zmieścić w zaledwie 90 g/km. Aby auto uczynić jak najbardziej przystępnym dla szerokiego grona odbiorców, wykorzystano maksymalną liczbę już produkowanych podzespołów. Zastosowano "równoległy napęd hybrydowy", co oznacza umieszczenie silnika elektrycznego pomiędzy turbodieslem a zautomatyzowaną skrzynią biegów.Jak najwięcej elementów z masowej produkcji W ten sposób układ napędowy nie różni się znacząco od seryjnego, jaki znamy z innych modeli firmy.

Moduł sterujący na bieżąco rozdziela zadania poszczególnych elementów napędu, decydując, czy silnik elektryczny ma napędzać auto, czy ładować akumulatory. Silnik Diesla to znane, 1,6-litrowe, 90-konne HDI, sprzęgnięte z systemem "Start-Stop", znanym z Citroëna C3. Peugeot planuje możliwość całkowitego wyłączenia silnika spalinowego podczas jazdy z prędkością poniżej 60 km/h, kiedy auto nie przyspiesza i wymaga niewielkiej ilości mocy. Jak niewielkiej? Silnik elektryczny ma zaledwie 22 KMi moment obrotowy 80 Nm. Gdy zajdzie potrzeba przyspieszenia, można z niego wykrzesać "aż" 31 KM i 130 Nm.

Hybryda z dieslem Foto: Auto Świat
Hybryda z dieslem

Energii elektrycznej dostarcza 240 ogniw, które połączone wytwarzają napięcie 288 woltów. Niemniej do rozruchu dieslai zasilania pozostałych odbiorników elektrycznych niezbędny jest tradycyjny, ciężki, 12-woltowy akumulator.Kiedy w salonach? Najwcześniej za 3 lata Przy okazji prezentacji tak obiecującej koncepcji napędu powstaje pytanie: jak długo producent każe nam czekać na rozpoczęcie seryjnej produkcji? Tutaj nie będzie niespodzianek: Peugeot planuje start na rok 2010. To powinno dać konkurencji z Japonii wystarczającą ilość czasu na obniżenie spalania ich benzynowych hybryd, tak by stały się równie oszczędne jak zapowiadana francuska nowość.

Ale nie będzie to proste. Dlaczego? Koncern PSA nie tylko zapowiedział wykorzystanie znacznej ilości produkowanych już komponentów, on faktycznie to zrobił. Diesel jest już gotowy. System umożliwiający zatrzymywanie silnika na postoju zaprezentowano już w C3, a zautomatyzowana skrzynia biegów to jeden ze znaków firmowych Citroëna. Dlatego zapowiada się spora rewolucja cenowa: to auto ma szansę zostać naprawdę przystępną hybrydą!