- Wymiana opon przed szczytem sezonu pozwala uniknąć kolejek w serwisach i ryzyka korzystania z mniej profesjonalnych warsztatów
- Koszt wymiany opon zależy przede wszystkim od lokalizacji serwisu oraz wielkości i rodzaju felg
- Samodzielna wymiana kół jest możliwa, ale wymaga odpowiednich narzędzi i nie pozwala na wyważenie
- Dla niektórych kierowców dobrym rozwiązaniem będzie wybór opon całorocznych
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Kiedy jest najlepszy moment na zmianę opon?
W Polsce zmiana opon na zimowe nie jest regulowana przepisami, dlatego decyzja należy do kierowców. Eksperci zalecają, aby zakładać zimówki, gdy średnia dobowa temperatura spada poniżej 7 stopni Celsjusza. To właśnie w takich warunkach opony letnie tracą swoje właściwości, a zimowe zaczynają działać lepiej.
Poznaj kontekst z AI
W praktyce jednak wiele zależy od warunków użytkowania samochodu. Jeśli poruszasz się głównie po mieście, unikasz porannych wyjazdów, kiedy temperatura często spada do zera, nie mieszkasz w górach lub nie planujesz dalekiego wyjazdu, możesz jeszcze trochę poczekać. Z drugiej strony warto wymienić opony szybciej i uniknąć najgorszego, czyli szczytu sezonu.
Nowoczesne opony zimowe bezpieczniej jest założyć nawet o kilka tygodni za wcześnie, niż o jeden dzień za późno, gdy sypnie śniegiem lub nadejdzie nagłe ochłodzenie. Nawet na suchej lub mokrej nawierzchni, powinny się one zachowywać podobnie do dobrych opon całorocznych. Gdy jet ciepło, warto dostosować do nich styl jazdy. Unikaj bardzo dynamicznego przyspieszania i ostrego hamowania — będzie bezpieczniej, a miękkie zimówki nie będą się tak szybko zużywać.
Dlaczego warto już teraz wymienić opony w samochodzie?
Po pierwsze, nie ma kolejek w serwisach. Tradycyjnie od końca października widać większe zainteresowanie wymianą opon, jednak jest jeszcze stosunkowo spokojnie. W Warszawie bez problemu można się umówić z dnia na dzień. Najbardziej renomowane punkty mają zapełnione kalendarze najwyżej na kilka dni do przodu. Można więc wybrać dogodną dla siebie porę, pojechać na wymianę, poczekać 30-40 minut i będzie po sprawie. W szczycie sezonu, czyli przy pierwszym załamaniu pogody, nie będzie już tak miło. W dużych miastach tworzą się duże kolejki, a czas oczekiwania może przekraczać nawet dwa tygodnie.
Po drugie, teraz jest mniejsze prawdopodobieństwo, że zdesperowany(-a) trafisz do przypadkowego, sezonowego "warsztatu", ponieważ nigdzie indziej nie będzie już wolnych terminów. To nie jest regułą, jednak łatwiej o niedoświadczonego pracownika i wyeksploatowane maszyny w namiocie na parkingu pod marketem niż w stałym punkcie, więc ryzyko uszkodzenia opony i/lub felgi jest znacznie wyższe.
Ile kosztuje wymiana opon?
W niektórych przypadkach koszt wymiany jednego koła może przekroczyć 50 zł za sztukę. Stawka zależy od kilku czynników, takich jak: lokalizacja warsztatu, rozmiar felg czy rodzaj obręczy (aluminiowe lub stalowe). Warto mieć dwa komplety kół — sama przekładka z wyważaniem jest tańsza, a brak konieczności zdejmowania jednej i zakładania drugiej opony na tę samą obręcz co sezon ma również pozytywny wpływ na stan obu tych elementów. Droższa wymiana czeka użytkowników opony typu Run Flat (umożliwiają jazdę po przebiciu), a także właścicieli większych samochodów, minibusów czy dostawczych furgonów. Niektóre serwisy proponują rutynową wymianę zaworków przy każdej wymianie opon (koszt: około 8 zł za sztukę).
Orientacyjne ceny z wyważaniem w Warszawie:
- wymiana całych kół, felgi stalowe: 120-130 złotych;
- wymiana całych kół, felgi aluminiowe: 130-160 złotych;
- wymiana opon, felgi stalowe: 135-165 złotych;
- wymiana opon, felgi aluminiowe: 145-230 złotych.
- wymiana opon w busie: 180-270 złotych;
- opony typu Run Flat — od 250 zł.
Czy warto wymienić koła samodzielnie?
Teoretycznie jest to najlepsze rozwiązanie, jeśli masz dwa komplety kół — letnie i zimowe. Nie musisz martwić się o kolejki w warsztacie, a także oszczędzasz na kosztach wymiany. Warto jednak zaopatrzyć się w odpowiednie narzędzia. Fabryczny lewarek i klucz zostały przewidziane do awaryjnej zmiany koła. Wymiana w ten sposób czterech będzie męcząca i nie do końca bezpieczna. Poza lepszym podnośnikiem (tzw. "żabą") przyda się również klucz dynamometryczny, aby odpowiednio dokręcić nakrętki kół (żeby niczego nie uszkodzić i żeby się nie poluzowały w czasie jazdy). To dodatkowe wydatki. Amator nie wyważy jednak kół, więc ich wymianę (przynajmniej co drugi sezon) lepiej zlecić profesjonalistom. Eksperci zalecają kontrolę co sezon.
Opony całoroczne — czy to dobre rozwiązanie?
Coraz więcej kierowców decyduje się na opony całoroczne. To praktyczne rozwiązanie, zwłaszcza jeśli nie pokonujesz dużych przebiegów i nie jeździsz samochodem o dużej mocy. Opony całoroczne pozwalają zaoszczędzić czas i pieniądze, eliminując konieczność sezonowej wymiany. Pozostaje wspomniane wcześniej wyważanie kół. Warto co jakiś czas kontrolować ich stan, a także sprawdzać ciśnienie w kołach, o czym łatwo zapomnieć.