Logo
WiadomościAktualnościZasada 10 plus 4. Nie zawsze się sprawdza, a konsekwencją są mandaty

Zasada 10 plus 4. Nie zawsze się sprawdza, a konsekwencją są mandaty

  • Prędkościomierze w samochodach osobowych mogą wskazywać prędkość wyższą od rzeczywistej, co wynika z unijnych regulacji
  • Zasada 10 plus 4 określa maksymalne odchylenie prędkościomierza w samochodach zarejestrowanych po 1991 r.
  • Badania ADAC wykazały, że rzeczywiste odchylenia wskazań prędkościomierzy są mniejsze i czasami niemal w ogóle nie występują
  • GPS potrafi być dokładniejszy od prędkościomierza, ale precyzja wskazań zależy od siły sygnału
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Zapewne niewielu kierowców ma świadomość, jak niedoskonałym przyrządem jest szybkościomierz. Zgodnie z prawem prędkościomierze w samochodach osobowych, w przeciwieństwie do tych stosowanych w ciężarówkach, nie są precyzyjnie kalibrowane, a to oznacza, że faktyczna prędkość może odbiegać od tej, którą widzimy na liczniku.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Poznaj kontekst z AI

Jakie odchylenia mogą występować w prędkościomierzach?
Co to jest zasada 10 plus 4?
Dlaczego prędkościomierze w samochodach osobowych są nieprecyzyjne?
Czy GPS jest dokładniejszy od prędkościomierza?

Dlaczego prędkościomierze w samochodach osobowych są nieprecyzyjne?

Na odchylenia przy wskazaniach prędkości zezwala dyrektywa UE 75/443/EWG. Ta stanowi, że prędkość wskazywana przez szybkościomierz nie może być niższa niż rzeczywista. To oznacza, że kierowca nie powinien obawiać się, że nieświadomie przekroczy prędkość, ale też nie może za pewnik przyjmować, że pokazywana szybkość jest prawdziwa.

Skąd jednak biorą się te różnice? Serwis chip.de przypomina, że prędkość ustalana jest na podstawie liczby obrotów koła w określonym czasie i przeliczana na tempo na podstawie wcześniej ustalonych wartości średnich. Na ostateczny wynik wpływają takie czynniki jak:

  • zużycie opon,
  • zmiana ciśnienia w oponach,
  • stosowanie różnych modeli ogumienia,
  • zmiana opon z zimowych na letnie (i odwrotnie).

Wszystkie te zmienne mają wpływ na obwód koła, co może i często prowadzi do odchyleń w pomiarach.

Jak działa zasada 10 plus 4?

Możliwość zmiany wskazań prędkości w zależności od różnych czynników poskutkowała wprowadzeniem tolerancji wyświetlanej prędkości. W przypadku samochodów zarejestrowanych przed 1991 r. wynosi ona nie więcej niż siedem procent. W modelach sprzedawanych w późniejszym okresie zaczęto stosować wspomnianą zasadę, czyli 10 proc. plus 4 km na godz.

Oto kilka przykładów. Auta zarejestrowane przed 1991 r. przy rzeczywistej prędkości 50 km na godz. mogą wskazywać 54 km na godz. (7 proc. odchylenia). Przy 100 km na godz. na liczniku możemy zobaczyć 107 km na godz. Dużo większą odchyłkę zauważymy w modelach rejestrowanych po 1991 r. Tu przy rzeczywistej prędkości 50 km na godz. prędkościomierz może wskazywać nawet 59 km na godz. (10 proc. plus 4 km na godz.). Przy 100 km na godz. mówimy już o możliwym wskazaniu aż 114 km na godz.

Dlaczego nie warto ufać zasadzie 10 plus 4?

Choć zasada 10 plus 4 jest powszechnie znana, w praktyce różnice mogą być znacznie mniejsze. ADAC przeprowadził badania na 300 samochodach i ustalił, że odchylenia wynoszą średnio od 2 do 6 proc. W przypadku nowoczesnych samochodów, zwłaszcza elektrycznych, różnice bywają jeszcze mniejsze – często ograniczają się do 1-3 km na godz.

Fotoradar w Warszawie
Fotoradar w WarszawieJan Krava / Shutterstock

Warto pamiętać o badaniach przeprowadzonych przez ADAC nawet w przypadku fotoradarów, które w Polsce rejestrują wykroczenia dopiero wtedy, gdy prędkość pojazdu jest wyższa o co najmniej 11 km na godz. ponad obowiązujący limit. W Niemczech przepisy są dużo bardziej restrykcyjne i dopuszczają tolerancję 3 km na godz. do prędkości 100 km na godz. i trzy procent przy wyższych prędkościach.

Czy GPS jest dokładniejszy od prędkościomierza?

Kierowcy, którzy korzystają z nawigacji w smartfonach, np. z Map Google, mogą posiłkować się wskazaniami prędkości wyświetlanymi w urządzeniu przenośnym. Pokazywana prędkość mierzona jest za pomocą sygnału GPS i według ADAC często jest bliższa rzeczywistej, bo eliminuje niedokładności wynikające ze zmian obwodu kół.

Niestety, nawet dane bazujące na sygnale GPS nie zawsze są precyzyjne. Przy słabym sygnale, np. gdy jedziemy odcinkiem pomiędzy wysokimi budynkami lub pomiędzy drzewami, trzeba liczyć się z opóźnieniem przy wskazywaniu prędkości. A to może prowadzić do błędnych danych.

Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium