Infiniti to luksusowa marka Nissana, która zadebiutowała w 1989 r. w USA. Jesienią br. dotrzeć ma oficjalnie do naszej części Europy (w Rosji i na Ukrainie już jest). Dystrybucją zajmie się u nas Polska Grupa Dilerska, która w Warszawie buduje elegancki salon, mający sprostać wyśrubowanym wymaganiom Japończyków. Według ich założeń Infiniti wyróżniać się będzie najwyższym standardem obsługi zarówno podczas sprzedaży, jak i po niej. Na początek do wyboru będą 4 modele w tym 2 z napędem 4x4: SUV-y EX i FX. Tym ostatnim - w całkiem nowym wydaniu - "Auto Świat 4x4" miał już okazję jeździć.Druga generacja dużego SUV-a Infiniti prezentuje się drapieżnie i mimo ponaddwutonowej masy dość lekko. To zasługa gigantycznych, 21-calowych kół z niskoprofilowymi oponami i pochylonej sylwetki, która upodabnia go bardziej do usportowionego BMW X6 niż do klasyków w stylu X5 czy ML-a. W rezultacie tył kabiny nie jest tak przestronny, jak by się można było tego po 4,86-metrowym SUV-ie spodziewać.Oprócz luksusu FX stawia jednak na sportowy styl, dlatego za swojego głównego konkurenta postrzega Cayenne'a. W tej rywalizacji pomóc mają osiągi 5,0-litrowego V8 współpracującego z 7-biegowym automatem. FX ze swoim zaawansowanym zawieszeniem doskonale prowadzi się po autostradzie i krętej górskiej drodze, ale do jazdy w teren zupełnie się nie nadaje i nawet nie próbuje udawać, że tak jest.Oprócz V8 w ofercie od początku znajdzie się 3,7-litrowe V6 (320 KM), a w przyszłości także opracowany dla Europy diesel.
Infiniti FX 50 zdobywca
Infiniti wyrusza na podbój Europy. Do ataku rzuca nowe FX 50, które chce powalczyć o klientelę Porsche i BMW