Diesel w luksusowym SUV-ie – kiedyś nie do pomyślenia. Ale bogaci klienci potrafią też liczyć i gdy szukają oszczędności, coraz częściej decydują się na zakup drogiego auta z silnikiem wysokoprężnym. Naprzeciw ich oczekiwaniom wyszło w zeszłym roku Porsche, oferując w Cayennie turbodiesla 3.0 rodem z Audi. Nie inaczej stało się w tym roku z Infiniti, które dwa lata po debiucie modelu FX rozszerzyło gamę silników o jednostkę wysokoprężną.
Muskularne nadwozie z charakterystycznymi wyobleniami przyciąga wzrok innych kierowców i przechodniów. Także we wnętrzu podróżni mogą poczuć się wyróżnieni, gdyż panuje w nim luksusowa atmosfera. W kokpicie FX zastosowano materiały najwyższej jakości. Deska rozdzielcza jest ciekawie zaprojektowana, a seryjne wyposażenie – bogate (m.in. nagłośnienie Bose z 11 głośnikami, nawigacja HDD z dyskiem o pojemności 10 GB, skórzana tapicerka). Oryginalny projekt na szczęście nie kłóci się z codziennąpraktycznością. Ilość miejsca dla pasażerów w obydwu rzędach foteli jest wystarczająca. Narzekać można jedynie na skromny bagażnik.
238-konny silnik wysokoprężny V6 to nowa konstrukcja, zbudowana specjalnie z myślą o europejskich klientach. Blok wykonano z grafitu, co zapewniło jednostce nie tylko większą sztywność, lecz także pozwoliło ograniczyć masę. W praktyce oznacza to mniejsze wibracje i niższy poziom hałasu. Największą zaletą turbodiesla jest dynamika. Dzięki dużemu momentowi (550 Nm) jednostka bardzo sprawnie przyspiesza już od niskich prędkości obrotowych. Dynamicznej jeździe towarzyszy charakterystyczny dla V6, rasowy gang silnika. Trzylitrowy diesel współpracuje z 7-stopniową, automatyczną skrzynią biegów, która szybko i płynnie zmienia przełożenia. Wyposażony w napęd 4x4 dwutonowy pojazd podczas testu zadowalał się średnim spalaniem ok. 10 l/100 km.
Sprężyste zawieszenie zapewnia wystarczającą wygodę podróżowania oraz gwarantuje kierowcy frajdę z prowadzenia.
FX w testach Euro NCAP uzyskało 5 gwiazdek. O bezpieczeństwo jazdy dba seryjny system LDP (asystent toru jazdy) oraz „inteligentny” tempomat ICC (potrafi automatycznie zmniejszyć odległość od poprzedzającego pojazdu).